Rząd USA wzywa Google do zaprzestania siania dezinformacji na YouTube

Właściciel platformy YouTube jest oskarżany o celowe nakłanianie widzów do oglądania filmów o charakterze opiniotwórczym. Sprawa dotyczy przede wszystkim materiałów dotyczących zmian klimatycznych.

Kathy Castor, demokratka z Florydy i przewodnicząca amerykańskiego komitetu ds. kryzysów klimatycznych, wysłała list do dyrektora generalnego Google. Jego treść dotyczy raportu, który jasno wskazuje, że specjalnie zaprogramowane algorytmy YouTube celowo nakłaniają ludzi do obejrzenia filmów dotyczących stanu klimatu, narzucając tym samym swoje poglądy na ten temat. Autorzy czerpią korzyści z zamieszczonych przez portal reklam. Polityk wzywa tym samym serwis do zaprzestania promowania i zarabiania na tych filmach oraz siania dezinformacji.

Raport mówi, że YouTube "aktywnie promuje dezinformację na temat klimatu wśród milionów użytkowników". W jego treści znalazły się też informacje dotyczące wyświetlania reklam i niejasności ich regulacji względem amerykańskiego prawa.

Reklama

W liście Kathy Castor prosi o ustosunkowanie się do treści raportu i przesłanie odpowiedzi najpóźniej do 7 lutego 2020 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google | USA | YouTube | klimat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy