Szantaż emocjonalny

Jesteśmy razem od dwóch lat. Jeszcze niedawno wydawało mi się, że będę z moją dziewczyną naprawdę szczęśliwy, choć bywało ciężko. Teraz obawiam się, że to niemożliwe.

Jesteśmy razem od dwóch lat. Jeszcze niedawno wydawało mi się, że będę z moją dziewczyną naprawdę szczęśliwy, choć bywało ciężko. Teraz obawiam się, że to niemożliwe.

Problem w tym, że ona cierpi na różne schorzenia, jest niezrównoważona emocjonalnie i ma stany depresyjne. Jest pod stałą opieką lekarską.

Marta jest kłótliwa, nerwowa, apodyktyczna i wszystkimi chce rządzić. Nic jej się nie podoba. Nasze i naszych znajomych wakacje zamieniła w koszmar ciągłymi kłótniami i pretensjami do mnie, zwykle o nieistotne drobiazgi.

Nie potrafię oddzielić cech jej charakteru od choroby. Ale nie podoba mi się jej zachowanie i mam tego dość. Kiedy próbuję jej o tym powiedzieć, od razu straszy mnie, że zrobi coś, czego nie wolno jej robić ze względu na stan zdrowia (na przykład pić alkoholu).

Reklama

Chciałbym się nią opiekować i dbać o nią, tak jak robiłem to na początku naszej znajomości. Jest mi bliska i podoba mi się jako kobieta. Nie boję się jej choroby. Ale to, jak postępuje przeraża mnie i zniechęca. Myślę, że ona szantażuje mnie emocjonalnie. Boję się ją zostawić, ale nie chcę dłużej być w takim związku. Co powinienem zrobić?

Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów. Liczymy na Waszą pomoc. Wiele osób potrzebuje rady i wsparcia, więc pomóżmy sobie nawzajem.

Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelników - napisz do nas!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szantaż
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy