Ten kabel przechwyci wszystko, co napiszesz

Pewien badacz bezpieczeństwa stworzył kabel typu Lightning, który rejestruje wszystkie dane wpisane na podłączonym do niego sprzęcie. Przechwycone informacje przekazuje bezprzewodowo do hakera.

Działa i wygląda jak standardowy kabel typu Lightning, będąc tak naprawdę groźną bronią dla cyberprzestępców. Nowe urządzenie stworzone przez znanego badacza bezpieczeństwa o pseudonimie MG, potrafi rejestrować wszystko, co zostało wpisane na podłączonym do niego sprzęcie.  

O nowym, złośliwym urządzeniu poinformował serwis Vice. Twórca groźnej broni już wcześniej wsławił się swoimi dokonaniami, prezentując podobne rozwiązanie w 2019 roku. Wtedy stworzył on specjalną wersję kabli do płyty głównej, która również pozwalała na bezprzewodowe przenoszenie zarejestrowanych danych. Nowe urządzenie posiada jednak interfejs złączy Lightning, wykorzystywanych w akcesoriach marki Apple.

Reklama

Sprzęt działa na zasadzie ukrytego modułu w plastikowej powłoce kabla. To właśnie on samodzielnie tworzy hotspot Wi-Fi, z którym haker może połączyć się z własnego urządzenia. Do uruchomienia trybu przechwytującego działania na klawiaturze, cyberprzestępca może wykorzystać klasyczny interfejs w przeglądarce internetowej.  

Dlaczego badacz bezpieczeństwa pokusił się o stworzenie takiego urządzenia? Jak sam twierdzi - chciał udowodnić, że to możliwe. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bezpieczeństwo | cyberbezpieczeństwo | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy