Warto pokochać nerda i geeka
Blog traktujący o randkach internetowych Littleredrails przygotował listę 10 powodów, dla których kobiety powinny zainteresować się geekami/nerdami, czyli osobami kochającymi technologie. Jakie to powody?
Definicja anglojęzycznych pojęć "Nerd" oraz "Geek" jest dość prosta, określenia te, które już zresztą na stałe wpisały się do słownika współcześnie używanych zwrotów, opisują osobę (w większości przypadków mężczyznę), która wykazuje ponadprzeciętne umiejętności i wiedzę na płaszczyźnie nauk ścisłych, zazwyczaj z naciskiem na informatykę ("Nerd") oraz jednostkę będącą absolutnym ekspertem oraz fanem dziedziny takiej jak np. gry wideo, komiksy, gadżety elektroniczne, filmy etc ("Geek"). Bardzo często mamy tak naprawdę do czynienia z połączeniem nerda oraz geeka. Tyle teorii.
Według powszechnego uznania, tego typu jednostki mają problemy z interakcjami społecznymi, a szczególnie z płcią przeciwną. Właśnie dlatego autorzy blogu Littleredrails przygotowali listę 10 powodów, które powinny przekonać kobiety, że panowie "komputerowcy" to fajni faceci. Wymieńmy je i przy okazji pokrótce skomentujmy.
Co tu dużo dodawać, są. Często ponadprzeciętnie inteligentni. Zatem ciężko z tym polemizować.
Nie tylko dlatego, że są wrażliwi, ale dlatego, że bardzo często nie mieli wielu partnerek. Po prostu oni rozumieją, jak ważną rolę w życiu człowieka odgrywa "ta druga połówka".
Piosenka "I kissed a nerd":
Prawdopodobieństwo zdrady ze strony geeka/nerda jest znacznie niższe, niż w przypadku "przeciętnego mężczyzny". Bynajmniej nie tylko dlatego, że trudniej mu poznać nowe dziewczyny. Po prostu emocjonalnie dojrzali i społecznie inteligentni mężczyźni rzadziej zdradzają.
Nie jest tak zawsze, szczególnie, że czasy są ciężkie, ale swoją pasję i zainteresowania bardzo często przekładają na żywą gotówkę. Są ambitni, zatem podążają za konkretnymi celami.
Zazwyczaj. Po prostu nie lubią oni stagnacji zawodowej. A kto nie idzie do przodu - ten się cofa.
Angry Video Game Nerd - największy gracz-nerd:
Oczywiście, grają - i to czasami dużo. Ale w gry komputerowe i konsolowe. Natomiast rzadko igrają z uczuciami kobiety, wykorzystując jej dobroć i wrażliwość. Obce jest im narzucanie swojej woli i eksponowanie własnego ego kosztem uczuć kobiety.
Zaskakujące? A jednak. Według przeprowadzonej w Stanach Zjednoczonych ankiety, 82 proc. pracowników działów IT uznawało potrzeby seksualne swojej partnerki za ważniejsze, niż własne. Natomiast tylko 41 proc. mężczyzn pracujących jako instruktorzy fitness twierdziło, że to partnerka jest najważniejsza.
To oczywiste, wszystko wiąże się z poziomem inteligencji i wrażliwości. Mało kto tak dobrze zrozumie i zaakceptuje hobby oraz zainteresowania drugiej osoby, niż właśnie geek/nerd. Trudno o lepszego partnera na tej płaszczyźnie.
Nie do końca podoba się nam takie podejście do sprawy, ale jest prawdą, że ten typ mężczyzny jest o wiele bardziej popularny niż kilka lat temu. Technologie stały się integralną częścią życia każdego. Kiedyś komputer był urządzeniem dla wybranych, dzisiaj nikt nie może bez niego funkcjonować. Stąd i awans - w oczach kobiet - osób, które za tym stoją.
No dobrze, ostatni powód jest mocno stereotypowy, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że coraz więcej pań doskonale radzi sobie z technologiami. Po stosowną pomoc zawsze można zadzwonić. W przypadku nerda/geeka liczy się coś więcej.
Bohaterowie serialu "Teoria wielkiego podrywu" - przykład nerdów ze złotym sercem:
W pokazującym początki Facebooka filmie "Social Network" Mark Zuckerberg, twórca bijącego rekordy popularności portalu, został pokazany jako aspołeczny programista, który Facebooka stworzył tylko dlatego, że chciał zdobyć akceptację atrakcyjnych kobiet. Na samym początku zostaje on uświadomiony, że przez całe życie kobiety będą traktować go źle nie dlatego, że jest nerdem, ale dlatego, że "jest dupkiem". W prawdziwym świecie mało który nerd/geek pasuje do tego określenia, a sam Zuckerberg jest od lat szczęśliwy ze swoją dziewczyną.
Recenzja filmu "Social Network"