Grasz na instrumencie? Podrywasz skuteczniej!

Wystarczy, że mężczyzna ma przy sobie gitarę, a trzykrotnie wzrasta jego atrakcyjność, donoszą naukowcy z University of South Brittany. Badania wskazały, że kobiety były o 31 proc. bardziej skłonne dać numer swojego telefonu mężczyźnie, który uchodzi za muzyka.

Okazuje się jednak, że gitara jest jedynie wabikiem na kobiety. Badania wykazały, że panie, które mają przy sobie instrument muzyczny są postrzegane za mniej atrakcyjne.

Naukowcy wskazują, że w przypadku mężczyzn umiejętność gry na gitarze czy innym instrumencie muzycznym może świadczyć o ich inteligencji, chęci zdobywania nowych umiejętności i ciekawym hobby.

Dodatkowo atrakcyjność gitarzystów podnosi sposób, w jaki funkcjonują w ogólnej świadomości. Zwykle gitarzyści opisywani są jako romantycy i osoby, które mają w sobie coś tajemniczego i intrygującego.

Reklama

Aktualne badania są potwierdzeniem tego, o czym w zeszłym roku donosili naukowcy z Uniwersytetu Tel Aviv i Ben Guriona.

Izraelscy badacze poprosili mężczyzn, aby wysyłali do 100 kobiet wiadomości o treści: "podoba mi się twoje zdjęcie".

Połowa z dziewczyn otrzymała komunikat, od mężczyzny, który miał zdjęcie profilowe, na którym trzyma gitarę, druga połowa, otrzymała wiadomość od mężczyzny bez gitary.

W przypadku mężczyzn bez gitary, jedynie 10 proc. kobiet odpowiedziało na wiadomość lub przyjęło zaproszenie. Panie były bardziej skłonne nawiązać kontakt z mężczyznami z gitarą, na ich komunikat odpowiedziało 28 proc. pań.

Panowie, macie jakieś doświadczenia z podrywem na "chłopca z gitarą"? Czy wykorzystaliście kiedyś swój talent muzyczny do zwrócenia na siebie uwagi płci pięknej?



PAP life
Dowiedz się więcej na temat: muzyka | gitara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy