Cwany trojan

Pojawiła się nowa wersja konia trojańskiego Pornspa, oznaczona literą D. Instaluje się ona najczęściej z witryn internetowych o treści pornograficznej, następnie zaś przekierowuje połączenie modemowe na dodatkowo płatny numer dostępowy (DateMarkerSpain).

Pojawiła się nowa wersja konia trojańskiego Pornspa, oznaczona literą D. Instaluje się ona najczęściej z witryn internetowych o treści pornograficznej, następnie zaś przekierowuje połączenie modemowe na dodatkowo płatny numer dostępowy (DateMarkerSpain).

Pornspa.D nie przenosi się automatycznie, wykorzystuje jedynie tradycyjne sposoby rozprzestrzeniania się: dyskietki, CD-Romy, sieci lokalne, pocztę e-mail, FTP itp.

Po instalacji na komputerze ofiary przy zegarku systemowym pojawia się nowa ikonka ikona. Opcja deinstalacji dostępna w menu kontekstowym wydaje się być aktywna. Jeśli jednak użytkownik ją wybierze, koń trojański wyłącza się jedynie pozornie. Choć ikona znika, proces nadal działa w tle, a w rejestrze systemowym nadal pozostają jego wpisy.

Oprócz ikonki przy zegarku systemowym Pornspa.D tworzy na pulpicie sktót do pliku DATAMAKERSPAIN.EXE.

Reklama

(źródło: Web Express: http://www.weinfo.pl/)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy