Dwa razy więcej wirusów
Wirusy komputerowe rozprzestrzeniają się coraz szybciej - wynika z raportu przedstawionego MessageLabs przez brytyjską firmę zajmującą sie bezpieczeństwem w Internecie. W pierwszej połowie bieżącego roku ML przechwyciło tyle zainfekowanych maili, ile w całym roku 2001. ML monitoruje pocztę elektroniczną dużych firm - w ciągu minionych 6 miesięcy znalazło w niej ponad 2 mln zainfekowanych wiadomości, czyli dwukrotnie więcej, niż w analogicznym okresie roku 2001.
Największą "popularnością" cieszą się różne odmiany robaka Klez, odpowiedzialne za przeszło połowę infekcji. Na drugim miejscu klasyfikacji uplasował się SirCam - ML przechwyciło 600 tys. kopii.
Według ekspertów wirusy ewoluują - kolejni programiści wykorzystują doświadczenia innych, podparte obserwacją najbardziej efektywnych robaków. Wykorzystywane są nie tylko najlepsze fragmenty kodu, ale i chwyty socjotechniczne, pozwalające uśpić czujność potencjalnych ofiar.
Powoli zmienia się także wirusowa geografia - wprawdzie głównymi źródłami złośliwych programów wciąż są Europa i USA, ale systematycznie rośnie znaczenie krajów azjatyckich, zwłaszcza Chin i Tajwanu. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest fakt, że w Azji wciąż brak regulacji prawnych dotyczących tego typu przestępstw.
(4D)