Fałszywy alarm

Przedwczoraj na sieci pojawił się "alarm" o nowym wirusie gnieżdżącym się w plikach MP3. Wydało się to nam podejrzane i dlatego nie zamieściliśmy tej informacji. I rzeczywiście. Rzekomy wirus o nazwie MusicPanel, który ponoć miał być "wrzucony" do 500 najczęściej ściąganych z sieci utworów muzycznych w postaci plików MP3 - nie istnieje.

Przedwczoraj na sieci pojawił się "alarm" o nowym wirusie gnieżdżącym się w plikach MP3. Wydało się to nam podejrzane i dlatego nie zamieściliśmy tej informacji. I rzeczywiście. Rzekomy wirus o nazwie MusicPanel, który ponoć miał być "wrzucony" do 500 najczęściej ściąganych z sieci utworów muzycznych w postaci plików MP3 - nie istnieje.

. "Ostrzeżenie" przed wirusem zostało bowiem doklejone do informacji - manifestu przeciwko piractwu muzycznemu. Nieznani autorzy tego dokumentu spodziewali się bowiem (chyba słusznie), że sam "manifest" nie wzbudziłby większego zainteresowania. A "ostrzeżenie przed wirusem" przeczytało wielu.

Dowiedz się więcej na temat: fałszerstwo | ostrzeżenie | mp3 | fałszywy alarm
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy