Gates: Moja wynaleźć koło

Dziś wcale nie jest Proma Aprilis i informacja ta - choć brzmi dość nieprawdopodobnie - jest najzupełniej prawdziwa. Patent nr 6,670,934, udzielony przez urząd patentowy USA 30 grudnia 2003 roku na rzecz niejakiego Williama H. Gatesa, obejmuje możliwości prezentacji dzieł sztuki, oczywiście w ich zdigitalizowanej postaci, w zespole pomieszczeń. Teraz każde muzem i galeria, które zdobędzie środki na taką formę prezentacji, bedzie musiało zapłacić opłatę licencyjną Gatesowi.

Dziś wcale nie jest Proma Aprilis i informacja ta - choć brzmi dość nieprawdopodobnie - jest najzupełniej  prawdziwa. Patent nr 6,670,934, udzielony przez urząd patentowy USA 30 grudnia 2003 roku na rzecz niejakiego Williama H. Gatesa, obejmuje możliwości prezentacji dzieł sztuki, oczywiście w ich zdigitalizowanej postaci, w zespole pomieszczeń. Teraz każde muzem i galeria, które zdobędzie środki na taką formę prezentacji, bedzie musiało zapłacić opłatę licencyjną Gatesowi.

A cały ''wynalazek'' polega (oczywiście w uproszczeniu) na dostępie do serwera zawierającego zbiór dzieł ze strony klientów, czyli wyświetlaczy w odpowiednich pomieszczeniach. Ze szczegółami udzielonego patentu można zapoznać się tutaj

Ciekawe kiedy Microsoft opatentuje chodzenie lub oddychanie

(Enter)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy