Gazeta, bułki i nowy dzwonek

Zaprezentowane wczoraj w Atlancie urządzenie może stać się przełomowe dla rozwoju rynku dodatków dźwiękowych i graficznych dla telefonów komórkowych. Gra toczy się o 156 milionów amerykańskich abonentów sieci telefonii komórkowych. Jeśli chcieli oni ściągać nowe loga czy dzwonki, dotychczas musieli to czynić za pośrednictwem operatorów.

Zaprezentowane wczoraj w Atlancie urządzenie może stać się przełomowe dla rozwoju rynku dodatków dźwiękowych i graficznych dla telefonów komórkowych. Gra toczy się o 156 milionów amerykańskich abonentów sieci telefonii komórkowych. Jeśli chcieli oni ściągać nowe loga czy dzwonki, dotychczas musieli to czynić za pośrednictwem operatorów.

Narastał zatem konflikt między przemysłem rozrywkowym, specjalizującym się w komórkach (np. logach czy dzwonkach), a operatorami sieci komórkowych, którzy z udostępniania dodatków swoim abonentom czerpią ogromne zyski. Przedstawiciele komórkowej rozrywki dążyli zatem do stworzenia technologii, umożliwiającej ominięcie operatora i sprzedaż dodatków bezpośrednio użytkownikowi. Urządzenie, którego premiera odbyła się wczoraj ma odpowiadać na te potrzeby. "Maszyna z dzwonkami" została stworzona przez firmę Smart Serve i wyposażona w ekran dotykowy Merita Industries. Płacąc na miejscu (a nie poprzez rachunek telefoniczny, wystawiany przez operatora) klient otrzymuje dostęp do setek kompozycji, z których wybraną można przesłać na swoją komórkę. Urządzenia mają się pojawić w ciągu najbliższych trzech miesięcy w popularnych sieciach sklepów Best Buy i RadioShack, a w przyszłości także w zwykłych sklepach spożywczych za każdym rogiem.

Reklama

(Enter)

Dowiedz się więcej na temat: urządzenie | dzwonek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy