Odtajnianie Solarisa 9

Koncern Sun Microsystems zdradził kilka szczegółów dotyczących architektury nowej wersji systemu operacyjnego Solaris. Jego nowa edycja (z oznaczeniem handlowym 9, a wewnętrznym 2.9) nie przynosi dramatycznych zmian w jądrze systemu - inżynierowie skupili się głównie na poprawieniu niedoskonałości wykrytych w systemie Solaris 8.

Koncern Sun Microsystems zdradził kilka szczegółów dotyczących architektury nowej wersji systemu operacyjnego Solaris. Jego nowa edycja (z oznaczeniem handlowym 9, a wewnętrznym 2.9) nie przynosi dramatycznych zmian w jądrze systemu - inżynierowie skupili się głównie na poprawieniu niedoskonałości wykrytych w systemie Solaris 8.

Sun Solaris 9, którego premiera rynkowa spodziewana jest jeszcze w połowie br., dysponował będzie m.in. poprawionym interfejsem API oraz nową biblioteką przetwarzania wątków. Przedstawiciele producenta uspokajają, że biblioteki obsługujące nowe schematy przetwarzania danych zachowają wsteczną zgodność z oprogramowaniem napisanym dla systemu Solaris 8, jednak wiele z nich, zwłaszcza o znaczeniu krytycznym, będzie wymagało ponownego przejścia procesu certyfikacji.

Członek zespołu pracującego nad nowym Solarisem - Bill Moffitt - przyznaje, że w stosunku do poprzedniej wersji osiągnięto poprawę wydajności i szybkości przetwarzania danych na średnim poziomie 10 - 30 proc.

Reklama

Innym ważnym usprawnieniem jest wprowadzenie zaawansowanego mechanizmu "Jump Start" ułatwiającego zdalną obsługę serwerów oraz ich szybką aktualizację. Ponad połowa problemów związanych z bezpieczeństwem sieciowym serwerów i znajdujących się na nich danych wynika z niedokładnego ich skonfigurowania. Obecnie istnieje możliwość szybkiego "klonowania" ustawień bezpieczeństwa jednego serwera na całą farmę serwerów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: solaris
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy