Zabawa trwa - Imagine Cup 2008

Konkurs Imagine Cup to nie tylko zacięta rywalizacja, to także szansa na spotkanie wielu ludzi dzielących tę samą pasję. Kraj i kolor skóry nie mają tutaj znaczenia.

- W tym roku w konkursie wystartowało 200 tys. studentów - to naprawdę niesamowite. Tak naprawdę od jakiegoś czasu Imagine Cup przestał być konkursem stricte technologicznym - to coś większego. Całe przedsięwzięcie pokazuje, co potrafią zrobić dla człowieka technologie - powiedział portalowi INTERIA.PL. Miał rację - prezentowane podczas konkursu rozwiązania pokazują, że niezależnie od koloru skóry, religii czy kraju - wszyscy myślą podobnie.

Nie przez przypadek Imagine Cup określa się mianem "Olimpiady technologicznej" - przy 61 krajach i 370 zawodnikach można spodziewać się wszystkiego. Duch sportowej rywalizacji towarzyszy imprezie od początku, a młodzi zawodnicy walcząc, doskonale się bawią. - Nie ważne, kto wygra. Liczy się, że wszyscy jesteśmy tu razem i mamy wspólny cel - opisuje ducha całej imprezy Cristina Ciuhuta, jedna z reprezentantek Rumunii, która startowała w kategorii Projektowanie oprogramowania.

Reklama

Jak bawią się zawodnicy Imagine Cup można zobaczyć w naszej galerii.

Łukasz Kujawa, Paryż

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zabawa | "Imagine" | Imagine
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy