Kosmos

Ciemna materia ma związek z czarnymi dziurami?

Amerykańscy naukowcy wysnuli niezwykłą teorię i po raz pierwszy połączyli naturę tajemniczej ciemnej materii z pierwotnymi czarnymi dziurami.

Wszystko, co możemy zobaczyć i dotknąć składa się z materii, ale istnieje także ciemna materia, która nie wchodzi w interakcję ze światłem. Ciemna materia spełnia jednak bardzo ważną rolę, bo stanowi swoiste spoiwo wszechświata. Istnieje wiele teorii dotyczących natury ciemnej materii - od egzotycznych cząstek po dziwne efekty grawitacyjne - więc astronomowie podążają różnymi tropami. Zespół uczonych NASA wpadł na niezwykły pomysł - ciemna materia to w rzeczywistości pierwotne czarne dziury.

- Przeprowadzone przez nas badania stanowią próbę scalenia kilku różnych idei i obserwacji w całość. Okazuje się, że pasują one do siebie bardzo dobrze. Jeżeli to prawda, to wszystkie galaktyki we wszechświecie są oto umieszczone w ogromnych sferach czarnych dziur, z których każda ma masę minimum 30 mas Słońca - powiedział Aleksander Kashlinsky, jeden z astrofizyków NASA.

Naukowcy NASA wskazują, że interpretacja ciemnej materii złożonej z pierwotnych czarnych dziur pokrywa się z naszą wiedzą o kosmicznym promieniowaniu tła w zakresie podczerwonym i rentgenowskim. Jest tylko jeden rodzaj źródła, które może emitować wystarczająco dużo promieniowania podczerwonego i rentgenowskiego: czarna dziura. Rozkład promieniowania tła wskazuje, że wokół galaktyk jest więcej czarnych dziur niż pierwotnie sądzono.

We wrześniu 2015 r. obserwatorium LIGO po raz pierwszy zarejestrowało fale grawitacyjne pochodzące z połączenia się czarnych dziur 1,3 mld lat temu. Było to także pierwsze bezpośrednie odkrycie czarnych dziur. Na podstawie zebranych danych wywnioskowano jakie były pojedyncze masy czarnych dziur, które się połączyły - to 29 i 36 mas Słońca.

- W zależności od mechanizmów działania, pierwotne czarne dziury mogą mieć właściwości podobne do tych odkrytych przez LIGO. Jeżeli przyjmiemy, że tak właśnie jest, możemy wyciągnąć wiele wniosków na temat konwekwencji tego typu zdarzeń dla ewolucji wszechświata - powiedział Kashlinsky.

Przyszłe obserwacje LIGO na pewno powiedzą nam dużo więcej i o czarnych dziurach, i o ciemnej materii.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciemna materia | Czarna dziura | Kosmos | fale grawitacyjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy