Zachowaj gęste włosy na dłużej

Wypadają ci włosy? Winowajcą może być stres!

Gęste, mocne i lśniące włosy to od zawsze oznaka siły i zdrowia. Kobietom dodają piękna i uroku, mężczyznom pewności siebie. Kiedy zaczynają słabnąć, wypadać i w efekcie znacząco się przerzedzać, zaczynamy szukać źródeł problemu. A tych może być wyjątkowo dużo.

Do najczęstszych przyczyn wypadania włosów należą: zmiany hormonalne, niewłaściwa pielęgnacja (w tym używanie nieodpowiednich kosmetyków, silna koloryzacja i inne zabiegi takie jak np. trwała ondulacja), brak witamin i minerałów, anemia, anomalie skóry głowy, stan zapalny organizmu, niedawny poród oraz stres.

Analizę źródła problemu warto zacząć od wykonania podstawowych badań, takich jak morfologia krwi, OB oraz poziom witamin i minerałów, w szczególności żelaza. Takie badania wykluczą stan zapalny organizmu, anemię, czy niedożywienie wynikające z niedoborów kluczowych dla zdrowia pierwiastków.

Reklama

Kolejnym krokiem powinna być wizyta u dermatologa, a jeśli wymaga tego stan naszych włosów, również trychologa. Ten specjalista dokładnie zbada stan skóry głowy, znajdzie przyczynę problemu i zaleci odpowiednią kurację.

Problem pojawia się w momencie, gdy jesteśmy już gruntownie przebadani, lekarze nie są w stanie nam pomóc, a chorobowe objawy wciąż przybierają na sile. Warto wtedy zadać sobie kluczowe pytanie: czy źródłem problemu nie jest stres?

Spokojnie, to tylko nerwy

Idąc za definicją kanadyjskiego fizjologa Hansa Selye stres to organiczne, metaboliczne, fizjologiczne i neuropsychiczne zaburzenia wywoływane przez czynniki agresywne. Sam w sobie nie jest on zjawiskiem z gruntu negatywnym - mobilizuje nas i nierzadko ułatwia osiągnięcie założonego celu, ale gdy nie umiemy sobie z nim poradzić, może być wyjątkowo niebezpieczny.

Lekarze już dawno zauważyli związek pomiędzy nieumiejętnym radzeniem sobie z sytuacją stresową, a nadmiernym wypadaniem włosów. Sytuacje wyjątkowo traumatyczne mogą nawet doprowadzić do całkowitej utraty włosów, często nieodwracalnej.

Badania pokazały, że powtarzające się sytuacje stresowe wzmagają wydzielanie prolaktyny, czyli hormonu występującego w dużym stężeniu u matek karmiących, a jej nadmiar w organizmie skutkuje wzmożonym wypadaniem włosów.

Gdy sytuacje stresowe przeciągają się, w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić do psychogennego wypadania włosów. To jeden z rzadziej występujących typów łysienia, a charakteryzuje go obecność nieregularnych ognisk pozbawionych włosów. Przyczyn tej choroby lekarze dopatrują się w zaburzeniach gospodarki hormonalnej organizmu, co powoduje osłabienie mieszków włosowych i w rezultacie znaczną utratę włosów.

Na wszystkie problemy związane z wypadaniem włosów jest tylko jedno rozwiązanie - wykluczenie głównego źródła problemu. Ale jak radzić sobie ze stresem?

Akupunktura, masaż, a może zmiana pracy?

Walkę z utratą włosów spowodowaną stresem warto zacząć od znalezienia jego źródła. Do najbardziej traumatycznych przeżyć mających destrukcyjny wpływ na fizyczny i psychiczny stan organizmu lekarze zaliczają rozwód, stresującą i wymagającą pracę, nagłą przeprowadzkę, ciężką chorobę lub śmierć bliskiej osoby, bezskuteczną walkę z nałogiem. Niektórzy pacjenci są w stanie poradzić sobie z problemem sami, większość z nich musi jednak skorzystać z pomocy specjalisty.

Przewlekły stres jest w stanie przekształcić się w zaburzenia psychiczne, a nawet depresję i z tymi objawami należy zgłosić się do lekarza.

U osób, u których źródłem stresu jest przeciążenie pracą, codziennymi obowiązkami oraz brak czasu na odpoczynek zalecana jest zmiana trybu życia. Warto porozmawiać z bliskimi o tym, że nie radzimy sobie z ilością obowiązków i poprosić o pomoc, a także spróbować rozładować nagromadzone napięcie za pomocą kilku prostych i bardzo przyjemnych sposobów:

- ze stresem możemy walczyć z pomocą aktywności fizycznej - podczas treningu skupiamy się na wysiłku, na sobie oraz na tym, by prawidłowo wykonywać ćwiczenia co sprawia, że szybko i skutecznie zapominamy o problemach. Po treningu w organizmie wytwarzana jest ogromna ilość endorfin (tzw. hormon szczęścia), które poprawiają nam humor i pomagają w walce ze stresem.

- masaż np. refleksoterapia uspokaja układ nerwowy likwidując napięcie mięśniowe, bóle pleców, a nawet depresję, a akupunktura jako nauka holistyczna pozwala znaleźć źródło stresu analizując wszystkie uczucia pacjenta takie jak smutek czy złość i przywrócić równowagę organizmu.

- zdrowa dieta bogata w owoce i warzywa takie jak np. działający antystresowo seler, jajka, porzeczki i oczywiście gorzką czekoladę uzupełni braki niezbędnych pierwiastków i wzmocni odporność na stres.

- rozmowa z bliskimi, krótki wyjazd za miasto, czy gorącą kąpiel z ulubioną książką - te małe czynności pozwolą nam oderwać się od stresującej rzeczywistości i przez chwilę skupić na sobie i swoich myślach.

Podstawą walki ze stresem jest również długi i spokojny sen trwający przynajmniej 7 godzin. To najlepszy sposób na skuteczną regenerację i oderwanie się od czynników stresogennych mających destrukcyjny wpływ na fizyczne i psychiczne zdrowie każdego z nas.

Oczywiście walka ze stresem to nie wszystko. Powinnaś również zatroszczyć się o odpowiednia pielęgnację osłabionych włosów. Najważniejsze jest stosowanie odpowiednich kosmetyków, czyli specjalistycznych szamponów i odżywek. Warto również sięgać po ampułki, które dogłębnie odżywiają cebulki. Przed zakupem sprawdź jednak ich skład, bo powinny być bogate w składniki aktywne - np. aminexil, argininę, witaminy PP i B6.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama