Kosmos

Sonda Voyager 2 opuściła Układ Słoneczny

Sonda kosmiczna Voyager 2 stała się drugim w historii ludzkości ziemskim urządzeniem, które opuściło Układ Słoneczny. Agencja NASA podała, że statek kosmiczny już 5 listopada przekroczył granicę heliosfery i wkroczył w przestrzeń międzygwiezdną.

Naukowcy potwierdzili opuszczenie Układu Słonecznego dzięki danym pozyskanym z instrumentów pokładowych sondy Voyager 2. W przeciwieństwie do sondy Voyager 1, która przekroczyła heliopauzę w 2012 roku, urządzenia Voyager 2 wciąż działają, dzięki czemu mamy unikalną możliwość zbadania granicy heliosfery.

Aktualnie sonda kosmiczna znajduje się ponad 18 miliardów kilometrów od Ziemi. Informacje przesyłane z Voyagera 2 docierają do nas z opóźnieniem, które wynosi około 16,5 godziny. Przekonywującym dowodem na opuszczenie Układu Słonecznego przez sondę są dane z instrumentu Plasma Science Experiment (PLS). Do niedawna przestrzeń otaczająca sondę była wypełniona plazmą, pochodzącą ze Słońca, która tworzy heliosferę. Jednak dane nadesłane z urządzenia wskazują, że 5 listopada nastąpił gwałtowny spadek prędkości cząstek wiatru słonecznego i od tego czasu Plasma Science Experiment nie zaobserwował żadnego przepływu plazmy wokół sondy.

Reklama

Informacje pochodzące z trzech kolejnych instrumentów pokładowych - z detektora promieniowania kosmicznego Cosmic-Ray Subsystem, detektora cząstek naładowanych o niskiej energii Low-Energy Charged Particle Subsystem oraz magnetometru zdają się potwierdzać, że statek kosmiczny jest już poza Układem Słonecznym.

Sonda Voyager 2 rozpoczęła swoją misję w 1977 roku. Agencja NASA wykorzystała wyjątkowo korzystne położenie planet, aby statek kosmiczny mógł odwiedzić wszystkie gazowe olbrzymy. W 1979 roku sonda rozpoczęła obserwacje Jowisza. Dwa lata później dotarła do Saturna. Obserwacje Urana odbywały się w latach 1985-1986, a Neptuna  w latach 1988-1999. Gdy Voyager 2 wykonał wszystkie zadania, NASA postanowiła wykorzystać sondę do badań heliosfery. Misja Voyagera 2 trwa nieprzerwanie od 41 lat i szacuje się, że zapasy energii pozwolą na badania do 2025 roku.


Tylkonauka.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy