Medycyna przyszłości

Nanocząsteczki złota zamiast klasycznej liposukcji

Przy pomocy nanocząsteczek złota można nie tylko walczyć z nowotworami, ale również dosłownie spalać zbędną tkankę tłuszczową – czytamy na łamach serwisu Dvice.

Pod wpływem światła podczerwonego nanocząsteczki złota rozgrzewają się. Wydzielane wówczas ciepło może uszkadzać tkanki, co wydaje się skuteczną bronią w walce z nowotworami. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego są zdania, że w ten sam sposób można potraktować tkankę tłuszczową i po prostu ją stopić. Zbędny materiał można by odessać przy pomocy igły.

Nowa metoda jest na pewno mniej inwazyjna od obecnie stosowanych, po których pacjentów czeka dość długi okres rekonwalescencji.

Naukowcy przeprowadzili na razie udane testy na maśle i boczku. Wkrótce być może zostaną mu poddani pierwsi ludzie.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nanocząsteczki | liposukcja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy