Medycyna przyszłości

Niedobór witaminy D zwiększa ryzyko wystąpienia raka prostaty

Niedobór witaminy D może zwiększać ryzyko zachorowania na agresywną postać raka prostaty u mężczyzn.

Naukowcy zbadali zróżnicowaną grupę ponad 600 mężczyzn z okolic Chicago, którzy mieli podwyższony poziom swoistego antygenu sterczowego (PSA), czyli markera związanego z nieprawidłowym działaniem gruczołu krokowego. U każdego mężczyzny z grupy badawczej, podwyższony poziom PSA był powiązany z niedoborem witaminy D.

Autorzy badań byli zaskoczeni, że niedobór witaminy D był czynnikiem determinującym wystąpienie agresywnych postaci raka prostaty u mężczyzn, nawet przy uwzględnieniu potencjalnych czynników wspomagających rozwój choroby, czyli niewłaściwą dietę, palenie tytoniu, otyłość czy spożycie wapnia.

- Niedobór witaminy D może być markerem zaawansowanych postaci nowotworów prostaty u większości populacji. Potrzebne są dalsze badania, ale gdyby okazało się to prawdą, to rozsądnie byłoby badać i leczyć ludzi pod kątem niedoboru witaminy D - powiedział Adam B. Murphy, główny autor nowych badań opublikowanych w "Clinical Cancer Research".

Niedobór witaminy D w większości przypadków jest bezobjawowy. Można przez lata żyć w nieświadomości i tym samym stwarzać odpowiednie środowisko do rozwoju choroby nowotworowej. Dlatego właśnie ewentualne potwierdzenie przedstawionej tezy i odpowiednia profilaktyka są tak istotne.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rak prostaty | witamina d | Nowotwór | Onkologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy