Smartfony 2021: Przegląd najważniejszych flagowców
2021 rok zaowocował pojawieniem się na rynku licznych flagowców od znanych producentów smartfonów. Jedne firmy postawiły na innowacje, a inne trzymały się utartych schematów i sprawdzonych sposobów. Jak prezentuje się ten rok w kwestii flagowych smartfonów?
Rok 2021 rozpoczął się od premiery flagowców Samsunga z serii S21. Konsumenci dostali już standardowy zestaw trzech smartfonów z wersją bazową, Plus i Ultra. Urządzenia napędzane są procesorem Exynos 2100, który jest o wiele wydajniejszy od Exynosa 990 zastosowanego w serii S20. Wszystkie wersje S21 korzystają z wysokiej jakości wyświetlaczy AMOLED FHD+ ze wsparciem dla odświeżania 120 Hz. Dodatkowo, użytkownicy mają do dyspozycji 8 GB RAM oraz konfigurację aparatów umożliwiających robienie niesamowitych fotografii. Samsung od zawsze dba o to, by ich obiektywy tworzyły najwyższej jakości zdjęcia. Choć specyfikacja wskazuje na to, że smartfony z serii S21 powinny przypaść do gustu fanom marki, tak statystyki pokazują, że urządzenia nie sprzedały się najlepiej.
Xiaomi lubi dzielić swoje flagowe serie i wypuszczać smartfony z najwyższej półki dwa razy do roku. Zwykle podstawowa wersja i Pro zostają zaprezentowane razem, a Ultra za mniej więcej pół roku. Tym razem na wiosnę otrzymaliśmy nie tylko Xiaomi Mi 11 Ultra, lecz również Mi 11i. W tym pierwszym przypadku chiński producent postawił na wyświetlacz AMOLED HDR10+ z nawet miliardem kolorów i szczytową jasnością 1700 nitów. Oba modele są napędzany flagowym procesorem Snapdragon 888.
We wrześniu ujrzeliśmy modele z serii T, które nie są pełnoprawnymi flagowcami, lecz nie można ich też nazwać urządzeniami ze średniej półki. Szczególnie, że wraz z premierą Xiaomi 11T udało się osiągnąć rekordową prędkość ładowania dzięki mocy 120W. Rozwiązanie to zostało zastosowanie tylko w wersji Pro, którą można naładować od zera do stu procent w zaledwie 20 minut.
To nie koniec niespodzianek, które w tym roku przyszykowało dla fanów Xiaomi. 28 grudnia odbędzie się oficjalna prezentacja Xiaomi 12. Producent od miesięcy ogłaszał, że ich flagowiec będzie pierwszym urządzeniem z zaimplementowanym procesorem Qualcomm Snapdragon 8 gen 1. Chiński producent został wyprzedzony przez Motorolę, która już 9 grudnia zaprezentowała Edge X30.
Początek jesieni, jak co roku, należy do Apple. We wrześniu gigant z Cupertino zaprezentował nową serię iPhone’ów. Drugi raz z rzędu zobaczyliśmy wersję mini i możliwe, że jest to ostatni rok, w którym pojawił się ten model. iPhone 13 mini sprzedaje się zdecydowanie poniżej oczekiwań firmy, zresztą podobnie było w przypadku iPhone’a 12 mini, więc najprawdopodobniej Apple zrezygnuje w przyszłości z wypuszczania tego modelu.
W tym roku Apple nie przeprowadziło żadnej rewolucji. Dostaliśmy design niemal identyczny jak w zeszłym roku, choć urządzenia miały nieco mniejszego notcha. Największą nowością okazało się wprowadzenie wyświetlaczy ze wsparciem dla odświeżania ekranu 120 Hz. U konkurencji już od dawna jest to standardem. Rozwiązanie pojawiło się tylko w wersjach Pro i Pro Max, zresztą jak większość tegorocznych nowości. W tym roku dostaliśmy niemalże to samo, co w zeszłym, lecz z nieznacznie większą baterią i bardziej rozbudowaną pamięcią.
Tej jesieni Apple odczuło skutki kryzysu półprzewodnikowego na własnej skórze. Firma była zmuszona do zmniejszenia produkcji iPhone’ów, przez co niektórzy klienci musieli dłużej czekać zanim zamówione urządzenie do nich dotarło.
W 2021 roku wzrosło zainteresowanie producentów i konsumentów składanymi smartfonami. Składane smartfony nadal są niszą, na której jest sporo miejsca do zagospodarowania. Prym wśród tego typu urządzeń wiodą telefony komórkowe Samsunga w postaci Flipów i Foldów. W tym roku byliśmy już świadkami premiery trzeciej generacji urządzeń składanych koreańskiego przedsiębiorstwa. To niespotykana systematyczność i konsekwencja w wypuszczaniu nowych składanych smartfonów wśród innych producentów tego typu urządzeń.
W marcu odbyła się premiera pierwszego składaka Xiaomi. Mi Mix Fold nie jest idealny ale pokazuje, że składane smartfony wcale nie muszą być tak drogie, jak przyzwyczaił nas do tego Samsung. Jednak koreańskie przedsiębiorstwo również nie stoi w miejscu. Ich Galaxy Z Fold 3 i Galaxy Z Flip 3 wypadły bardzo dobrze w testach wytrzymałościowych i pokazały, że składane smartfony wcale nie są takie delikatne, jak się wydaje.
Do gry włączyło się również OPPO. Ich Find N może mocno namieszać na rynku, choć na razie urządzenie ukazało się tylko w Chinach. OPPO Find N skorzystało z nowoczesnych zawiasów i zaawansowanego technologicznie ekranu, co zminimalizowało zjawisko fałdowania się wyświetlacza, dzięki czemu po złożeniu nie ma widocznej szczeliny między ekranami. 23 grudnia zaprezentowany został również elegancki Huawei P50 Pocket. Smartfon jest składany wertykalnie i będzie bezpośrednio konkurował z Samsungiem Galaxy Z Flipem 3 i Motorolą Razr 5G.
Ten rok pokazał, że składane smartfony przestają być powoli jedynie drogimi ciekawostkami technologicznymi i w najbliższej przyszłości będą w stanie walczyć o miejsce na rynku z flagowcami.
Jakie wydarzenie na rynku smartfonów w 2021 roku było najważniejsze Waszym zdaniem? Komentujcie!
