Polacy stworzyli ultralekkie felgi – niebawem trafią do produkcji

Felgi wykonane z kompozytu węglowego według projektu Fibratech będą lżejsze i sztywniejsze od standardowych aluminiowych, dostępnych na rynku.

Polacy opracowali autorską strukturę tekstyliów kompozytowych. Rozwiązanie zakłada ułożenie włókien węglowych w taki sposób, by odpowiadały rozkładowi sił oddziałujących na felgę w trakcie jazdy. Pozwala to na lokalne i kontrolowane wzmacnianie struktury obręczy. To z kolei przekłada się na obniżenie masy felgi, która na etapie masowej produkcji ma ważyć około 8.5 kg (dla rozmiaru 20’’ x 10’’) - czyli 15% mniej niż najlżejsze istniejące na świecie felgi (aluminiowe kute). Co więcej, dzięki takiej redukcji, samochód będzie mógł pokonać dłuższą trasę na tej samej ilości paliwa, co jest  szczególnie istotne dla branży elektromobilnej. To ona ze szczególną uwagą przygląda się poczynaniom spółki.

Reklama

Felgi spółki Fibratech przeszły pozytywnie testy bezpieczeństwa TUV. Oznacza to, że ultralekkie obręcze mogą wkrótce trafić do masowej produkcji.

Dla założycieli spółki - Michała Smentocha, dra inż. Michała Sobolewskiego i dra inż. Bayreuthera - technologia ma być przede wszystkim bezpieczna dla użytkowników. - Dlaczego testy TUV są tak istotne? Potwierdzają one gotowość technologiczną produktu. W trakcie testów odzwierciedlane są obciążenia występujące podczas użytkowania pojazdu z zachowaniem rygorystycznych współczynników bezpieczeństwa - mówi Michał Smentoch, CEO Fibratech.

Docelowo felgi mają kosztować ok. 700 euro za sztukę, czyli ok. pięć razy mniej niż podobne produkty dostępne obecnie na rynku. Felgi mają trafić do fabryk na tzw. pierwszy montaż, czyli z przeznaczeniem do zamontowania w nowych pojazdach. Założyciele stworzą również ofertę obręczy na tzw. aftermarket pod własną marką Fibratech.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: technologia | włókno węglowe | motoryzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy