Radar monitorujący stan opon samochodowych

Naukowcy z Carnegie Mellon University pracują nad specjalnym systemem, który byłby w stanie informować o zużyciu lub uszkodzeniu opon.

Współczesne komputery samochodowe są w stanie poinformować o stanie oleju, temperaturze silnika, a nawet zużyciu hamulców. Wciąż jednak nie ma systemu zdolnego alarmować w przypadku zużycia lub np. przebicia opon. Wprawdzie nowsze samochody dysponują czujnikami ciśnienia, to jednak system ten informuje jedynie o poziomie ich napompowania, nie zaś mechanicznych usterkach. Na szczęście jest już rozwiązanie tego problemu.

Naukowcy z Carnegie Mellon University wraz z marką Bridgestone postanowili stworzyć system oparty na radarze, który zamontowany wewnątrz opony informowałby o jej stanie. Po kilku eksperymentach zdecydowali się oni skorzystać z technologii radarowej opartej na tzw. odczycie fal milimetrowych. Podobne rozwiązanie jest używane w przypadku systemów bezpieczeństwa, w tym aktywnych tempomatach lub funkcjach automatycznego hamowania i wykrywania przeszkód.

Reklama

Obecnie pomiar zużycia i stanu opony wykonuje się najczęściej ręcznie przy pomocy dodatkowych narzędzi. Żadna z tych technik nie współpracuje jednak z komputerem samochodowym i wymaga całkowitego zatrzymania pojazdu. Rozwiązanie nad którym pracują naukowcy, być może niebawem ułatwi to zadanie. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama