Przyszłość pola bitwy

Izraelską granicę będą patrolować autonomiczne pojazdy

Izrael chce zabezpieczyć swoją granicę ze Strefą Gazy za pomocą uzbrojonych, autonomicznych pojazdów.

Izrael chce zabezpieczyć swoją granicę ze Strefą Gazy za pomocą uzbrojonych, autonomicznych pojazdów.

Sytuacja na granicach Izraela jest niemal cały czas napięta, szczególnie w okolicach Strefy Gazy. Siły Obronne Izraela pracują więc ciągle nad rozwijaniem technologii wspomagających patrolowanie zagrożonych obszarów. Najnowszym wynalazkiem stworzonym w tym celu jest Border Protector Unmanned Ground Vehicle (UGV). To nic innego jak uzbrojone pojazdy zwiadowcze, które wkrótce mają stać się autonomiczne.

UGV bazuje na Fordzie F-350 - klasycznym amerykańskim pick-upie, który został dodatkowo wyposażony w szereg specjalistycznych technologii dostarczonych przez izraelską firmę Elbit Systems. Pojazd posiada cztery kamery służące do sterowania i system kamer obserwacyjnych, które tworzą wspólnie pełny podgląd otoczenia w 360 stopniach. 

Pojazdy są już testowane, jednak na razie sterują nimi piloci, którzy siedzą w odległych bazach i nawigują za pomocą joysticka, kierownicy i pedałów. Póki co, UGV nie są także uzbrojone. Już wkrótce to wszystko ma się to jednak zmienić - maszyny mają poruszać się same, a na dachu znajdować się będzie karabin maszynowy (wciąż jednak operowany przez człowieka). 

Autonomiczne maszyny początkowo mają patrolować tylko granicę ze Strefą Gazy, jednak ostatecznie będą wdrożone także na innych granicach: z Egiptem, Jordanią, Syrią i Libanem. UGV zastąpi pół-autonomiczny pojazd Guardium, który został wdrożony przez siły izraelskie w 2009 roku. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samochody autonomiczne | wojsko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy