Przyszłość pola bitwy

US Space Force - jego utworzenie to początek bitwy o kosmos?

​Walka o dominację militarną zaczyna się nasilać, a Donald Trump potwierdził w niedawnym przemówieniu, że w "w kosmosie wydarzy się wiele rzeczy". W ten sposób ogłosił utworzenie Space Force - szósty rodzaj sił zbrojnych USA.

Nowe siły zbrojne oficjalnie zostały uruchomione w piątek 20 grudnia, kiedy prezydent Donald Trump podpisał przyszłoroczny budżet wojskowy. Z 738 mld dol. przeznaczonych na wojsko w 2020 r., około 40 mln dol. zostanie przeznaczonych na uruchomienie sił kosmicznych.

US Space Force, bo taka jest oficjalna nazwa nowo utworzonej komórki, ma koncentrować się na działaniach operacyjnych w przestrzeni pozaziemskiej. Siły kosmiczne będą wykorzystywać liczne technologie - w tym bezzałogowe drony i satelity. 

US Space Force będą kierowane przez generała sił powietrznych Jaya Raymonda i mogą obejmować ok. 16 000 pracowników. Chociaż kosmiczne siły mogą wydawać się futurystycznym pomysłem, idea tego przedsięwzięcia sięga już 2001 r. 

Reklama

Po co nam siły kosmiczne?

Można się zastanawiać, czy uruchomienie sił kosmicznych jest potrzebne. US Space Force to pierwsza od ponad 70 lat nowa komórka amerykańskiej armii. Zdaniem ekspertów z całego świata - jak najbardziej potrzebna.

Przemawiając w bazie wojskowej pod Waszyngtonem, Trump opisał przestrzeń kosmiczną jako "najnowszy obszar działań wojennych na świecie" nawiązując do wcześniejszych wypowiedzi wiceprezydenta Mike'a Pence'a. Zarówno Chiny, jak i Rosja, mają odpowiednią broń zdolną do zniszczenia lub wyłączenia amerykańskich satelitów.

- Dużo rzeczy będzie teraz się działo w kosmosie. Kosmos jest najnowszym teatrem działań wojennych. Patrząc na zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa narodowego, amerykańska dominacja w kosmosie jest kluczowa - powiedział prezydent Donald Trump.

Zdaniem Trumpa, Amerykanie prowadzą w wyścigu kosmicznym, ale ich przewaga jest za mała. Siły kosmiczne mają pomóc "odstraszyć agresję i przejąć kontrolę z ostatecznej pozycji wyższości". 

Uruchomienie US Space Force niepokoi inne kraje. Na początku grudnia, prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że ekspansja Amerykanów stanowi zagrożenie dla interesów jego kraju i wymaga "natychmiastowej reakcji". Niestety, nie wiadomo jeszcze, jaka będzie odpowiedź Rosji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: siły kosmiczne | Donald Trump | US Space Force | wojsko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama