Niepełna informacja o bateriach w smartfonie

Jaki jest najczęstszy problem ze smartfonem? Jego bateria. Producenci dobrze o tym wiedzą, sprytnie ukrywając przed nami informację o tym, jak rzeczywiście sprawuje się ich urządzenie. Potwierdzają to badania należącej do Xerox firmy WDS.

WDS przeanalizowało sposoby promocji 50 najpopularniejszych smartfonów na rynku od sierpnia 2011 do sierpnia 2012 roku. Wnioski nie nastrajają zbyt optymistycznie - konsumenci są przede wszystkim informowani o tym, jak sprawuje się telefon w trybie czuwania (w 74 proc. przypadków publikowano właśnie te dane), jedynie 4 proc. materiałów podawało, jak sprawuje się bateria przy przeglądaniu stron WWW. Jeśli jakaś firma podała informacje inne niż te dotyczące czasu czuwania - zazwyczaj był to czas pracy baterii podczas rozmów w sieci 2G.

Co ciekawe, od 2008 roku czterokrotnie wzrosła liczba telefonów do biur obsługi klienta w temacie problemów z bateriami. - Podanie informacji, że telefon ma baterię 1700 mAh nic nie daje. Klienci powinni wiedzieć, jak przekłada się to na pracę telefonu - tłumaczy Tim Deluca-Smith, wice-prezes marketingu w firmie WDS.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: baterie | bateria | informacje | Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy