Tanie smartfony ratunkiem dla HTC - uważa tajwańskie ministerstwo gospodarki

HTC powinno skupić się na produkcji smartfonów ze średniej i niższej półki cenowej – uważa tajwańskie ministerstwo gospodarki.

Jeden z najbardziej zasłużonych producentów smartfonów ma coraz większe problemy finansowe. Sytuacji o dziwo nie ratują naprawdę świetne produkty, których w tym roku nie brakowało - One, One mini czy One Max.

Tajwański rząd uważa, że HTC powinien bardziej skupić się na urządzeniach ze średniej i niższej półki cenowej, i to z nich pomocą zwiększyć swoje udziały w rynku smartfonów. Te utrzymują się obecnie na poziomie 4 proc.

HTC miał ogromną szansę na sukces dzięki modelowi One, jednak spóźnił się z wprowadzeniem go na rynek. Później sytuacje miały naprawić nie najtańsze One mini, Butterfly S oraz One Max, jednak żaden z nich nie odniósł spektakularnego sukcesu. Tajwańskie ministerstwo uważa, że drugą połowę roku powinny zdominować urządzenia z najniższego pułapu cenowego.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: HTC | Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy