Biegają na czterech i twierdzą że to sport. Czy rzeczywiście sprzyja poprawie kondycji?
Bieganie na czworakach z internetu przeniosło się na bieżnie i trawniki. Quadrobics, czyli ruch na czterech kończynach, zyskuje zwolenników, którzy widzą w nim naturalny trening siły i gibkości. Co na to nauka?

W internecie co jakiś czas pojawia się nowy trend ruchowy. Tym razem to quadrobics, czyli bieganie i poruszanie się na czterech kończynach. Nie, serio, dobrze czytacie. Filmy z takimi ćwiczeniami zdobywają miliony wyświetleń, a ich autorzy przekonują, że "ruch na czterech" to nie tylko zabawa, lecz także skuteczny trening całego ciała. Czy rzeczywiście bieganie na czworakach sprzyja dobrej kondycji?
Od rekordu do mody
Zainteresowanie tą aktywnością zaczęło się w 2008 roku, gdy Japończyk Kenichi Ito ustanowił rekord Guinnessa w biegu na 100 metrów na czterech kończynach. W kolejnych latach rekordy bili m.in. Amerykanin Collin McClure i Ryusei Yonee z Japonii, który osiągnął wynik 14,55 sekundy. - Od dzieciństwa studiowałem ruch zwierząt i trenowałem, obserwując psy, koty i małpy - tłumaczył Yonee.
W sieci pojawiła się fala filmów z własnymi próbami quadrobics. Często towarzyszy im przebieranie się za zwierzęta (a więc macie wyjaśnienie tej zagadkowej maski na głównym zdjęciu), choć w tym przypadku to raczej forma ekspresji niż sport.
Quadrobics a zdrowie. Jak oceniają go eksperci?
Eksperci z Australii, Samuel Cornell i Hunter Bennett, zwracają uwagę, że quadrobics wpisuje się w modę na "pierwotne" formy ruchu, inspirowane naturą. Ich zdaniem "istnieją pewne dowody naukowe, że ruch czworonożny może poprawić równowagę, elastyczność i stabilność tułowia". Ze względu na rytmiczny charakter "może też podnosić tętno, co sprzyja wydolności aerobowej".
Ćwiczenia przypominają znane elementy treningu funkcjonalnego, jak pełzanie ("bear crawl") czy chodzenie na czterech ("leopard walk"). Niektórzy użytkownicy twierdzą, że dzięki nim schudli i zwiększyli sprawność, choć nauka nie potwierdza jeszcze trwałych efektów.
Dodatkowy bodziec, nie zamiennik
Cornell i Bennett zauważają, że quadrobics "opiera się wyłącznie na oporze masy własnego ciała", więc nie buduje siły tak skutecznie jak trening siłowy. Choć może stanowić "bodziec aerobowy", wymaga dużej koordynacji i trudno go utrzymać przez dłuższy czas. Autorzy ostrzegają też przed przeciążeniami nadgarstków, łokci i barków, radząc zaczynać bardzo powoli.
- Nie ma dowodów, że quadrobics jest lepszy od tradycyjnych form ćwiczeń - podsumowują krótko. To raczej ciekawostka i efektowny dodatek do treningu niż przełomowy sposób na formę.
Źródło: Samuel Cornell, Hunter Bennett, Does Running on All Fours Promote Fitness? Here's The Science on 'Quadrobics', The Conversation
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!









