Chińczycy stworzyli działające "sztuczne słońce" - tak twierdzi jasnowidz Krzysztof Jackowski
Czy Chiny wynalazły nowe źródło energii? Zaskakująca wizja jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego na podstawie zdjęcia prezydenta Chin Xi Jinping`a. Ludzkość ma czekać prawdziwa rewolucja energetyczna i koniec świata opartego o paliwa kopalne
Najsłynniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski jest znany przede wszystkim ze skutecznego poszukiwania zaginionych osób, których - jak twierdzi - przez ostatnie 30 lat odnalazł ponad 750. W swoich audycjach w serwisie youtube na prośbę sympatyków od czasu do czasu przeprowadza eksperymenty ze zdjęciami znanych postaci z Polski i świata.
Najpierw drukuje zdjęcie takiej osoby, potem przykłada je do swojego "trzeciego oka" na czole, po czym opowiada o swoich przeczuciach związanych z taką osobą. Jak sam mówi jest to rodzaj niegroźnej rozrywki czy zabawy, choć wielokrotnie w zadziwiający sposób udało mu się w ten sposób powiedzieć kilka bardzo trafnych rzeczy dotyczących przyszłości człowieka ze zdjęcia, które próbował "odczytać". Ostatnia audycja w dniu 8 maja 2022 z udziałem Jackowskiego miała zaskakujący przebieg. Wszystko przez zdjęcie prezydenta Chin Xi Jinpinga.
Tym razem Krzysztof Jackowski wydrukował kilka fotografii osób, które zaproponowali jego sympatycy i na temat których miał wykonać wizję. Na pierwszy ogień poszedł Władimir Putin, ale z nim wielkich niespodzianek nie było. Jackowski po chwili zastanowienia powiedział jedynie, że Putin myśli o tym, jak "to wszystko zakończyć". Coś niespotykane stało się wtedy, kiedy do czoła przyłożył sobie zdjęcie prezydenta Chin Xi Jinpinga. Ku swojemu bezgranicznemu zdumieniu zaczął mówić o jakimś wielkim odkryciu chińskich naukowców, które będzie rewolucją dla świata.
Jasnowidz z Człuchowa był sam bardzo zaskoczony tym, co poczuł patrząc na zdjęcie prezydenta Chin. Jak sam wyjaśnił przeważnie ma odczucia dotyczące raczej polityki, a tu nagle zaczął mówić o przełomowym odkryciu naukowym... Krzysztof Jackowski dodał, że Chińczycy swoje prace nad "nową, uniwersalną energią" już zakończyli.
Zadziwiająca wizja Krzysztofa Jackowskiego dziwnie pasuje do czegoś, co Chińczycy nazywają "sztucznym słońcem" i nad czym mieli pracować od kilku lat. Chodzi o reaktor do fuzji jądrowej, który znajduje się we wschodniej prowincji Anhui w Chinach i został ukończony pod koniec 2020 roku. Celem "sztucznego słońca" jest dostarczanie niemal nieograniczonej czystej energii poprzez naśladowanie naturalnych reakcji zachodzących w gwiazdach.