Jak nie wyjść na buraka

Łokcie należy trzymać blisko tułowia. Na stole mogą spoczywać jedynie dłonie. Podczas jedzenia nie opieramy się plecami o oparcie krzesła. Proste? Niby tak. Okazuje się jednak, że nie dla każdego...

Jak więc zachować się przy stole? Idźmy dalej. Nie należy zbyt nisko pochylać się nad talerzem. To sztućce mają wędrować pomiędzy talerzem a ustami, a nie usta przybliżać się do sztućców. Siedząc przy stole nie wypada się kręcić, nadmiernie gestykulować, poprawiać włosów. Nie należy również bawić się sztućcami ani wstawać od stołu bez wyraźnej konieczności.

Pijmy elegancko i z umiarem

Wina, koktajle i likiery pije się powoli, małymi łykami. Kieliszek z winem należy ujmować za nóżkę. Tego rodzaju alkoholi nie wypada wypijać jednym haustem. Jest to dopuszczalne tylko w przypadku wódki.

Reklama

Brzydką manierą jest odchylanie głowy do tyłu. Nie wypada również chuchać, przykrywać ust dłonią, wykrzywiać twarzy itp. Trącanie się kieliszkami jest przyjęte, ale nie wypada robić tego zbyt często.

Koniak lub brandy pijemy powoli, raczej próbując niż popijając. Kieliszek z koniakiem można trzymać w dłoni przez dłuższy czas. Podgrzany w ten sposób trunek zyskuje na aromacie. W przypadku innych alkoholi - kieliszek po każdym zbliżeniu do ust - należy odstawić.

"Wznośmy", nie "wypijmy"

Powszechnie traktowaną tradycją jest wygłaszanie toastów. Nie powinno ich być zbyt wiele oraz nie mogą mieć formy zbyt długich, nużących oracji. Toast powinien być krótki - albo uroczysty, albo dowcipny. Nie należy używać zwrotu "Wypijmy za..." Bardziej elegancką formą jest: "Wznoszę toast za..." Wygłaszając go, nie należy trzymać w ręku kieliszka.

W Polsce utrwalił się zwyczaj picia i kawy, i herbaty w szklankach, ale nie jest to właściwe. Kawę i herbatę podajemy w filiżankach. Herbatę - w dużych, rozchylających się ku górze, najlepiej z cienkiej porcelany. Kawę - w mniejszych, o cylindrycznych kształcie.

Filiżankę z kawą lub herbatą należy ujmować za uszko, ale nie wypada wkładać weń palca, nie należy go prostować i odginać - jest to pretensjonalne.

Pijąc kawę czy herbatę, unosimy tylko filiżankę. Spodeczek powinien pozostać na stole.

Jedzmy estetycznie

Niezbyt szybko i nazbyt łapczywie. Należy starać się o utrzymanie porządku na talerzu. Nie wolno mlaskać, siorbać, odzywać się z pełnymi ustami. Nie wypada dmuchać na potrawy i napoje. Starajmy się cicho używać sztućców.

Nakaz cichego jedzenia nie oznacza, że biesiadować mamy w milczeniu. Można, a nawet trzeba rozmawiać, dbając o miły nastrój i wzajemną uprzejmość. Przerywając na chwilę jedzenie, sztućce należy ułożyć na talerzu w pozycji skrzyżowanej, po zakończeniu posiłku - równolegle, w pozycji godziny piątej lub po prawej stronie talerza.

MicroWay

MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy