Pierwszy raz grozi zanikiem pamięci

Większość Brytyjczyków pamięta swój pierwszy samochód lepiej od pierwszego pocałunku!

Tak wynika z ankiety przeprowadzonej na British International Motor Show. Własne cztery kółka zapadły większości ankietowanych w pamięć bardziej niż pierwszy pocałunek, pierwszy chłopak (lub dziewczyna) czy dzień 18. urodzin.

Ponad 40 proc. badanych przez organizatorów targów było tak przywiązanych do swojego pierwszego samochodu, że nawet po latach jest w stanie przypomnieć sobie jego numery rejestracyjne. Jedna czwarta ankietowanych nadała swojemu pojazdowi imię, a 12 proc. czuło się bardziej atrakcyjnie, kiedy uzyskało prawo jazdy. - Ludzi z samochodami łączą silne więzy, zwłaszcza z pierwszymi pojazdami - powiedziała przedstawicielka organizatora ankiety Kirsty Perkinson. - Pierwszy samochód reprezentuje skok w niezależność i nowe przygody - dodała.

Reklama

Te nowe przygody, to między innymi seks w samochodzie. Ponad jedna trzecia ankietowanych uprawiała seks na tylnym siedzeniu pierwszego auta. Ciekawe, czy pamiętają o tym tylko dlatego, że rzecz wydarzyła się akurat w ich ukochanym czterokołowcu...

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ankiety | pierwszy raz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy