Putler powraca! Tym razem na niezwykłym muralu w europejskiej stolicy

Działania zbrojne przeciwko Ukrainie, nie przysporzyły prezydentowi Rosji wielu wielbicieli. Już wcześniej Władimir Putin poza swoim krajem widziany był jako zagrożenie dla międzynarodowego pokoju. Wraz z najazdem na Ukrainę, niechęć niemal całego świata do Putina drastycznie wzrosła.

Od początku inwazji prezydent Rosji dorobił się już kilku nowych przymiotów. Określany jest mianem dyktatora, tyrana, faszysty i zbrodniarza wojennego. Wpływ ma na to nie tylko sam najazd na sąsiednie, niepodległe państwo, lecz również środki, z których korzysta. Wojsko rosyjskie posuwa się nawet do wykorzystywania środków zabronionych na mocy traktatów międzynarodowych. Pomimo tego, że bomba próżniowa jest zakazana przez konwencje genewskie, w internecie pojawiło się nagranie pokazujące użycie tej broni na terenie Ukrainy.

Powszechna niechęć do Władimira Putina sprawia, że w internecie pojawia się coraz więcej dzieł mających umniejszyć jego pozycję lub go obrazić. Bardzo popularny jest trend z udostępnianiem jego wizerunku z pomalowanymi oczami i ustami na tle flagi społeczności LGBT. Ostatnio, pojawia się coraz więcej karykatur Władimira Putina, łączących jego fizjonomię ze znakami charakterystycznymi dla Adolfa Hitlera. W ten sposób powstał nazista "Putler".

Do tej pory wizerunek "Putlera" pojawiał się głównie w internecie i na plakatach, jednak artyści z Wiednia postanowili pójść o krok dalej. W stolicy Austrii powstał mural przedstawiający właśnie Władimira Putina z charakterystycznym wąsem Adolfa Hitlera i jego sposobem uczesania włosów. Dzieło jest utrzymane w czarno-czerwonej kolorystyce, nasuwającej na myśl nazistowskie flagi ze swastyką. Mural został okraszony krótkim wezwanie do zatrzymania "Putlera".