STYL ŻYCIA | Wtorek, 6 marca 2018 (06:33)
Spore zaskoczenie wśród kolegów z pracy wywołał amerykański dyplomata, pracujący w ambasadzie USA w Talinie, stolicy Estonii. Timm Brock postanowił sprawić sobie prezent na 30 urodziny, kupując rówieśniczkę - 30-letnią ładę 2106. Pracownicy ambasady żartowali, że taki wybór samochodu jest odpowiedni dla nowoczesnego mężczyzny, który zbiera stare winyle i mieszka z kotem, ale Timm nie posiadał się ze szczęścia. Po zarejestrowaniu samochodu na niebieskie tablice korpusu dyplomatycznego, Amerykanin dokupił specjalne zimowe opony z kolcami, czapeczkę z napisem "dawaj" i ruszył w podróż po zimowej Estonii. Miny jego kolegów w luksusowych, rządowych limuzynach zdawały się potwierdzać znane przysłowie - pieniądze szczęścia nie dają.
1 / 7
30-letni Timm Brock i 30-letnia łada 2106. Kopa szczęścia!
Źródło: East News