Netflix wprowadził ważną zmianę. To wam się nie spodoba
Netflix wprowadził istotną zmianę we własnej aplikacji na telefony. Do niedawna można było bez problemów przesyłać z niej obraz i dźwięk na telewizory z użyciem przycisku Cast. Taka funkcja zniknęła, o czym gigant rynku streamingowego poinformował na własnej stronie. Co ciekawe, Netflix wyłączył takie narzędzie już kilka tygodni temu.

Netflix od lat pozwalał na przesyłanie treści uruchamianych w aplikacji na smartfony na duże ekrany. Mogły to być zgodne telewizory czy urządzenia do streamingu wideo. Część z osób z pewnością ceniło sobie taką możliwość, ale jej działanie ograniczono poprzez wycofanie jednej z funkcji.
Aplikacja Netflix na telefony bez przycisku Cast
Netflix postanowił pozbyć się funkcji odpowiedzialnej za przesyłanie obrazu i dźwięku z aplikacji na telefony bezpośrednio na inne ekrany, co do niedawna było możliwe za sprawą specjalnego przycisku przesyłania (Cast). Firma postanowiła go usunąć, co potwierdzono na stronie wsparcia.
Netflix nie obsługuje już funkcji przesyłania obrazu (ang. casting) seriali z urządzeń przenośnych do większości telewizorów i podłączonych do telewizora urządzeniach do przesyłania strumieniowego
"Do korzystania z serwisu Netflix należy użyć pilota dołączonego do telewizora lub podłączonego do telewizora urządzenia do przesyłania strumieniowego" - dodaje Netflix na stronie wsparcia.
Zmiana nie jest nowa, bo została wprowadzona po cichu kilka tygodni temu. Pierwsze raporty na jej temat użytkownicy serwisu Reddit zgłaszali już w pierwszej połowie listopada.
Netflix nadal pozwala przesyłać obraz z telefonu na telewizor
Usunięcie przycisku nie oznacza jednak, że takie narzędzie w ogóle pogrzebano. Netflix wyjaśnia, że przesyłanie obrazu z dźwiękiem z poziomu aplikacji mobilnej nadal jest możliwe do takich urządzeń jak starsze wersje Chromecasta czy telewizory kompatybilne z funkcją Google Cast. Dotyczy to jednak tylko subskrybentów droższych planów. W wersji z reklamami takiej opcji nie ma.
Warto dodać, że to nie pierwsze przymiarki Netfliksa związane z ograniczeniem przesyłania obrazu z telefonu na telewizory. W 2019 r. gigant ogłosił wycofanie wsparcia dla funkcji AirPlay, którą dobrze znają właściciele sprzętów marki Apple. Wtedy decyzję tłumaczono chęcią "zapewnienia odpowiednich standardów jakości oglądania".









