Lavard: Kolekcja jesień-zima 2016/2017

Najwyższej jakości włoskie tkaniny, tradycyjne krawiectwo i modne kolory - tym wyróżnia się kolekcja LAVARD i LAVARD Woman na sezon jesień-zima 2016/2017. Sesję wizerunkową marki wykonał jeden z najbardziej znanych i cenionych fotografów mody w Polsce, Bartek Wieczorek.

Tradycja i trendy
Marka Lavard po raz kolejny postawiła na połączenie precyzyjnego, tradycyjnego krawiectwa ze współczesnymi trendami. Nie zapomniała też o wygodzie. Marynarki typu slim fit wykonane z elastycznych, włoskich tkanin nie krępują ruchów i zapewniają komfort użytkowania.

Przeciwwagę dla eleganckich płaszczy stanowią sportowe kurtki z kontrastowymi wnętrzami. Wystarczy dodać do nich szal, aby uzyskać świeżą, niesztampową stylizację. W jesiennej ofercie marki jak zawsze znalazły się także spodnie, koszule, kamizelki, buty, swetry i akcesoria. Całość została utrzymana w stonowanej, ponadczasowej kolorystyce - dominują różne odcienie granatu i brązu. Pojawia się także zawsze modna czerń i burgund.

Reklama

Moc dodatków
Komponując stylizację nie można zapominać o dodatkach. Doskonale wiedzą o tym projektanci LAVARD, którzy przygotowali na jesień i zimę wiele akcesoriów dla mężczyzn świadomych własnego stylu. Najważniejszym z nich jest poszetka - wielość wzorów i kolorów zadowoli nawet najbardziej wymagających panów. Uwagę warto zwrócić także na piny przeznaczone do wpięcia w klapę. Choć to jedynie detale, bez wątpienia potrafią one zmienić charakter każdej stylizacji.

Na tle Krakowa Za plan zdjęciowy posłużył klimatyczny teren znajdującego się w Krakowie Browaru Lubicz. W odnowionych, industrialnych przestrzeniach przed obiektywem stanęli Michael z Kult Management i Weronika z agencji Milk. Kolekcję sfotografował Bartek Wieczorek, jeden z najbardziej utalentowanych polskich fotografów mody. To już trzecia współpraca artysty z marką LAVARD. Atmosferę tego, co działo się na backstage’u uchwycił Wojciech Stopka.




materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy