Odkryli ruiny rzymskiej willi. W środku ktoś umieścił... klątwy?

W hrabstwie Oxfordshire w Anglii archeolodzy odnaleźli bogato zdobiony rzymski kompleks willowy. Samo w sobie odkrycie to jest wyjątkowe. Jednakże to, co zaskoczyło naukowców, była liczba odkopanych w środku tajemniczych zwiniętych ołowianych tabliczek. Kryją one mroczną zagadkę.

W trakcie wykopalisk archeologicznych w Brookside Meadow w Grove w hrabstwie Oxforshire w Anglii badacze odnaleźli wyjątkowy willowy kompleks z czasów rzymskich. Funkcjonował on w I oraz w II wieku naszej ery, a w jego skład wchodziło kilka budynków o różnym przeznaczeniu. Odnaleziono tutaj również olbrzymie kolumny, które należą do największych tego typu konstrukcji rzymskich wzniesionych na obszarze dzisiejszej Wielkiej Brytanii.

Rzymskie ruiny skrywały mroczną tajemnicę

Pozostałości po ścianach willi są ozdobione misternie malowanym tynkiem (motywy roślinne) oraz mozaiką. Odnaleziono tutaj także fragmenty monumentalnej budowli, która przypomina halę, w której znajdują się ślady kolumnad. Co ciekawe właśnie tutaj odnaleziono miniaturowe topory o wielkości do kilku centymetrów oraz jeszcze dziwniejsze zwinięte ołowiane zwoje. Uważa się, że były one wykorzystywane w tajemniczych rytuałach.

Reklama

Zwoje okazały się niezapisane, jednakże według badaczy były one bazą do spisywania klątw. "Zaklęcia" były tworzone przez osoby, które błagały bogów o rzucenie czaru na inną osobę. Prośba była zwijana, składana lub przebijana gwoździem. Archeolodzy sugerują, że dawna willa mogła być miejscem odprawiania tych szczególnych rytuałów oraz miejscem pielgrzymek.

W trakcie badań odkryto również centralną salę, która służyła jako łącznik między pozostałymi pomieszczeniami. Archeolodzy sugerują, że budowla ta została wybudowana później, aniżeli pozostałe pomieszczenia, co ma się wiązać ze wzrostem zamożności właścicieli. Badacze sądzą, że przynajmniej jeden z budynków mógł mieć wiele kondygnacji.

- Sam rozmiar zachowanych budynków i bogactwo odzyskanych dóbr sugerują, że był to dominujący element okolicy, jeśli nie szerszego krajobrazu - mówi Louis Stafford z Red River Archaeology Group (RRAG).

Badacze odkopali również liczne broszki, monety, pierścienie, zdobione płytki kominkowe oraz hypocaustum - był to rzymski system centralnego ogrzewania/ogrzewania podłogowego. Specjaliści zwracają również uwagę na odkrytą sprzączkę pasa w kształcie konia z 350-450 r. n.e., artefakt ten ujawnia późnorzymskie i wczesne anglosaskie interakcje.

Pod ziemią znajdował się także duży piec służący do suszenia zbóż i chmielu. Wpisuje się to w pogląd, że bogate rzymsko-brytyjskie kompleksy willowe skupiały się bardziej na funkcji rolniczej i produkcyjnej, aniżeli na ostentacyjnym pokazywaniu bogactwa.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: historia | Archeologia | Anglia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy