To największa przeszkoda ukraińskiej ofensywy. "Pola śmierci"
Ukraińska kontrofensywa posuwa się naprzód, jednak robi to w ogromnych bólach. Wojsko rosyjskie stworzyło ze swoich pozycji niekończące się pole minowe, korzystając z niezwykle skutecznej sieci obrony. Z jej pokonaniem trudności miałyby nawet armie Zachodu.
- Wojska rosyjskie używają rozległych pól minowych do hamowania ukraińskich ataków. Ich ustawienie znacząco utrudnia ukraińskiej armii nie tylko atak, ale samo poruszanie się po froncie.
- Były oficer ukraińskiej armii wskazał, że Rosjanie wykorzystują pola minowe jako podstawa całego systemu obronnego z innymi rodzajami broni. Zmienia to pasma terenu w śmiertelną pułapkę.
- Rosyjskie pola minowe mają być takim utrudnieniem, że problemy miałaby z nim większość zachodnich armii.
Konflikt za naszą granicą pokazał, że na współczesnym polu walki rządzą dwie rzeczy: artyleria i miny. Te drugie szczególnie pomogły Ukrainie w obronieniu się m.in. podczas zimowy ofensywy Rosjan. Jednak teraz stanowią ogromną przeszkodę w prowadzeniu szybkiego ataku. Wydaje się bowiem, że Rosjanie wzięli lekcję od Ukraińców i stworzyli kopię ich taktyki obrony na sterydach.
W sieci od momentu rozpoczęcia ofensywy krążą filmy i zdjęcia wskazujące miny jako realny problem ukraińskiej kontrofensywy. Ostatnio głośno się zrobiło o makabrycznym filmie ukraińskiego korespondenta Jurijego Butusowa, pokazującego zniszczenia po przejechaniu kolumny po polu minowym. Dość powiedzieć, że sławetna kolumna porzuconych wozów Bradley z Leopardem na froncie zaporoskim z początku ofensywy padła ofiarą artylerii oraz właśnie min.