Ukraina: Wróg jest gotowy. Braki w wyposażeniu to propaganda z TikToka
Jeden z ukraińskich pułkowników zdradził w wywiadzie dla The New York Times, że doniesienia o słabo wyposażonych Rosjanach na froncie to "więcej propagandy TikToka niż rzeczywistości", zapewniając, że wróg jest dobrze przygotowany.
Rosja uczyniła Bachmut jednym z głównych celów swojej inwazji i choć zdaniem ekspertów strategiczne znaczenie miasta jest bardzo dyskusyjne, Kreml założył, że przez jego zajęcie przerwie ukraińskie linie zaopatrzeniowe i umożliwi swojej armii rozwinięcie natarcia w kierunku Kramatorska i Słowiańska. Ukraińcy postanowili zaś uparcie go bronić jako symbolu swojej niepodległości, w efekcie czego w Bachmucie od wielu miesięcy prowadzone są jedne z najbrutalniejszych walk tej wojny, w których bierze udział niesławna grupa Wagnera.
I choć w ostatnich tygodniach wiele razy słyszeliśmy o brakach zaopatrzenia po rosyjskiej stronie, które miały prowadzić do śmierci wielu najemników (wystarczy przypomnieć makabryczne wideo udostępnione przez szefa grupy, Jewgienija Prigożyna, na którym przechadza się pośród ciał poległych), to ukraińska strona postanowiła zdementować te informacje. Jak przekonuje pułkownik Andrij Biłecki, twierdzenia te są "bardziej propagandą TikToka niż rzeczywistością":