Zimowe wyzwanie: Wspinaczka po zamarzniętym wodospadzie

Są ludzie, którzy zawsze znajdą sobie kolejne granice, które przekroczą. Zima to nie powód do siedzenia na czterech literach pod kocykiem. To czas, kiedy można robić takie akcje jak ta. Fotograf Jaka Ivančić usłyszał plotki o tym, że po zamarzniętym włoskim wodospadzie w okolicach Triestu wspinają się ludzie. Kiedy dotarł na miejsce, był zaskoczony, przede wszystkim tym, że znany mu dobrze wodospad faktycznie jest teraz stałą bryłą lodu. Panujące tutaj długotrwałe mrozy całkowicie zespoliły wodę płynącą zazwyczaj wartkim strumieniem. Drugą rzeczą, która wprawiła go w osłupienie, było oczywiście to, że naprawdę grupa zapaleńców urządziła sobie tutaj wspinaczkę. Na zdjęciach widać jak uczepieni tylko lodowych występów wdrapują się na 60 – metrową ścianę Torrente Rosandra, wodospadu w Val Rosandra. Grupa była dobrze wyposażona do takiego przedsięwzięcia: użyli lin, czekanów i specjalnych butów, aby pokonać przeszkodę w temperaturze -7 stopni. Niemniej wyczyn godny jest podziwu. A ty co szalonego zrobiłeś tej zimy?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama