Jesteś otwarty, to i otyły

Nonkonformiści i ludzie otwarci mają tendencję do nadwagi, podczas gdy lękliwi bywają zbyt szczupli.

W badaniach wzięło udział ponad 30 tysięcy mieszkańców prefektury Miyagi w wieku 40-64 lat. Pytano ich o wzrost i wagę, wszyscy wypełniali też kwestionariusz osobowościowy. Składał się on z 48 pozycji. Znalazły się wśród nich m.in. pytania o to, czy lubią mówić lub o skłonność do martwienia się tym, co myślą inni. Na podstawie wyników wolontariusze zostali podzieleni na 4 grupy: osób otwartych, neurotycznych, społecznych i nonkonformistów.

Po zakończeniu analiz zespół profesora Ichiro Tsuji z Tohoku University stwierdził, że wraz ze stopniem otwartości rośnie wskaźnik masy ciała. Dużo przyjaznych osób ma BMI równy lub większy 25, co oznacza nadwagę.

Reklama

Jakie są wnioski? Nawet po wzięciu pod uwagę innych istotnych czynników, np. palenia tytoniu, mężczyźni i kobiety z grupy ekstrawertyków mili nadwagę z większym prawdopodobieństwem niż osoby najbardziej introwertyczne. Ludzie w największym stopniu neurotyczni mieli niedowagę 2-krotnie częściej niż najmniej lękliwi.

Jeden z członków zespołu badawczego, Masako Kakizaki, mówi, że mechanizm, za pośrednictwem którego typ osobowości wpływa na wagę, nie jest na razie znany, ale niewykluczone, że jakiś neuroprzekaźnik może wpływać na to, jacy jesteśmy i jednocześnie wpływać na łaknienie.

Wyniki badań japońskich naukowców opublikował "Journal of Psychosomatic Research".

Kopalnia Wiedzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy