Sony zabezpiecza znaki

Ostatnimi czasy firma Sony pozwała kilku detalistów do sądu w celu zmuszenia ich do zaprzestania i odstąpienia od sprowadzania sprzętu PSP do Europy - działanie to według Sony jest całkowicie bezprawne. Sony twierdzi, że firmy sprzedające ich sprzęt naruszają prawa do jej znaków towarowych, pomimo że japoński koncern nie zabezpieczył prawnie swoich najważniejszych własności intelektualnych w Europie.

Ostatnimi czasy firma Sony pozwała kilku detalistów do sądu w celu zmuszenia ich do zaprzestania i odstąpienia od sprowadzania sprzętu PSP do Europy - działanie to według Sony jest całkowicie bezprawne. Sony twierdzi, że firmy sprzedające ich sprzęt naruszają prawa do jej znaków towarowych, pomimo że japoński koncern nie zabezpieczył prawnie swoich najważniejszych własności intelektualnych w Europie.

Ostatnimi czasy firma Sony pozwała kilku detalistów do sądu w celu zmuszenia ich do zaprzestania i odstąpienia od sprowadzania sprzętu PSP do Europy - działanie to według Sony jest całkowicie bezprawne.

Sony twierdzi, że firmy sprzedające jej sprzęt naruszają prawa do jej znaków towarowych, pomimo że japoński koncern nie zabezpieczył prawnie swoich najważniejszych własności intelektualnych w Europie.

Podczas gdy większość firm, które sprzedawały PSP w Europie przez internet, podporządkowała się żądaniom Sony dotyczącym zaprzestania sprzedaży, to jednak co poniektórzy sprzedawcy, którzy są mniej skłonni do usunięcia ze swoich sklepów internetowych wielce pożądanej konsolki PSP, stawiają japońskiemu gigantowi opór. Najbardziej głośnym przykładem jest tu firma ElectricBirdLand, na której stronie możemy cały czas zakupić zarówno sprzęt, jak i oprogramowanie PSP.

Dan Morelle z ElectricBirdLand mówi, że akcja prawna przeprowadzana przez Sony ma wiele słabych punktów, ponieważ japońska firma nie zarejestrowała najważniejszych w przypadku PSP znaków towarowych. Morele twierdzi ponadto, że opieszałość Sony w sprawie rejestrowania znaków towarowych wykorzystanych w przypadku PSP może doprowadzić do dalszych opóźnień premiery PSP w Europie, która aktualnie jest przewidziana na 1 września 2005.

Nakaz zaprzestania sprzedaży odnosi się jedynie do znaku towarowego "PlayStation", jednak ważne jest także to, że kluczowe rozwiązania technologiczne, znaki handlowe oraz oprogramowanie wykorzystane do produkcji PSP nie zostały oficjalnie zarejestrowane przez Sony. Co więcej, te technologie oraz znaki handlowe są własnością lub są właśnie rejestrowane przez rywali Sony. To odnosi się przede wszystkim do znaku handlowego PSP (został on zarejestrowany przez Owtanet Limited w 2000 roku), UMD (Universal Media Disks, który jest własnością Olympus Corporation) oraz XMB (komponent systemu operacyjnego PSP, który nie został jeszcze zarejestrowany jako znak towarowy).

Morele uważa, że Sony Computer Entertainment jest dobrze znane z tego, że nie podaje i ukrywa dokładne dane swoich produktów, a to jest kolejny idealny przykład takiego działania. "Grożenie wejściem na drogę prawną nie wynika z obaw Sony o wpływ małych importerów, takich jak my, na sprzedaż czy markę Sony" - twierdzi Morelle. "Wynika to zwyczajnie z ich niezdolności do zaimplementowania czegoś tak ważnego dla sukcesu ich nowego produktu".

Sony jednak w przeciwieństwie do tego, co uważa Morele, twierdzi z całą pewnością, że firma posiada wszystkie istotne znaki towarowe dla PSP oraz UMD i jest całkowicie pewne swojej pozycji w kwestii znaków handlowych.

Konsola PSP, która miała swoją premierę w Japonii w grudniu 2004 roku, a w USA w marcu 2005 roku, nie została jeszcze zaoferowana przez Sony w Europie. Premiera została przesunięta na wrzesień 2005, jak podaje Sony w oficjalnych komunikatach - z powodu produkcyjnych oraz zaopatrzeniowych kłopotów z dostarczeniem PSP do Europy. Sześciomiesięczne opóźnienie w sprzedaży PSP w Europie pozwoliło takim firmom jak ElectricBirdLand ustanowić na boku Sony zyskowny biznes, który zbijają na zdesperowanych graczach, nie mogących się doczekać premiery PSP na Starym Kontynencie.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy