Rosyjski kosmonauta uchwycił „gości z kosmosu” na fotografii zórz polarnych [FILM]

Iwan Wagner, jeden z kosmonautów obecnie przebywających na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, uwiecznił na zdjęciu przepiękne zorze polarne, a pośród nich tajemnicze obiekty, które określił jako goście z kosmosu.

Kosmiczny dom orbituje ok. 400 kilometrów ponad naszymi głowami. Mieszkańcy ISS bardzo często fotografują piękne, tańczące zorze polarne pojawiające się w ziemskiej magnetosferze na skutek oddziaływania wiatru słonecznego. Kolorowe wstęgi potrafią zahipnotyzować.

Jednak kilka dni temu, rosyjskiemu kosmonaucie udało się oprócz zórz uchwycić coś jeszcze. Było to 5 świetlistych obiektów, które poruszały się prostopadle do poświaty zorzy polarnej. Te obiekty bardzo go zaintrygowały, jednak nie był w stanie określić, czym tak naprawdę są.

Reklama

Naukowcy z NASA nie sądzą, by to były pojazdy należące do obcych cywilizacji, które odwiedzają naszą planetę. Wszystko wskazuje na to, że są to po prostu mikrosatelity poruszające się grupami po pewnych orbitach. Ciężko stwierdzić do kogo należą, ale całkiem prawdopodobne, że jest to część konstelacji Starlink, czyli kosmicznego internetu od SpaceX.

Iwan Wagner jest członkiem 63. ekspedycji, która przebywa na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej od kilku miesięcy. Obecnie załoga ta zmaga się z problemem wycieku tlenu z jednego z modułów kosmicznego domu. Na razie ekipa przeniosła się do rosyjskiej części stacji i stamtąd prowadzi prace, które mają zaowocować wykryciem źródła ubytku tlenu i go zlikwidowaniem.

Źródło: GeekWeek.pl/Roskosmos/Twitter / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy