Zobacz, jak Rosjanie spalili w atmosferze statek kosmiczny i moduł Pirs

Na orbicie rozgrywają się spektakularne wydarzenia. Rosja wysłała do kosmicznego domu nowy moduł o nazwie Nauka, a tymczasem wczoraj (27.07) spłonął w atmosferze moduł Pirs, wraz ze statkiem towarowym Progress.

Chociaż moduł Nauka borykał się z problemami tuż po starcie, to jednak wszystko wskazuje na to, że uda się go szczęśliwie podłączyć do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Zielonym światłem do tego wydarzenia było wczorajsze odłączenie się od kosmicznego domu statku towarowego Progress, wraz z modułem Pirs.

Oba obiekty w spektakularny sposób spłonęły w atmosferze. Spokojnie, to nie była kolejna awaria, tylko zaplanowanie działanie. Pirs i Progress nie były już potrzebne załodze Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Niebawem będą mogli się oni cieszyć nowym modułem. Nauka będzie największym z dotychczas wyniesionych na orbitę.

Reklama

Piękne zdjęcia całego wydarzenia opublikował na swoim profilu astronauta Thomas Pesquet, który obecnie przebywa na pokładzie ISS. Dokowanie Nauki zaplanowane jest na jutro (29.07). NASA i Roskosmos planują prowadzić transmisję z tego manewru. Nie będzie on łatwy, ale raczej nie będzie problemów. Tak czy inaczej, mocno trzymamy za to kciuki.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA/Roskosmos / Fot. Thomas Pesquet/Flickr/Twitter

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy