Cyfrowe życie
W Stanach Zjednoczonych od 12 czerwca wszystkie stacje telewizyjne nadają wyłącznie cyfrowy sygnał. Czy wszystko przebiega prawidłowo i czego od Amerykanów mogą nauczyć się Polacy?
Wszystkie największe amerykańskie stacje telewizyjne od 12 czerwca przeszły na emisję naziemnej telewizji cyfrowej. Oznacza to, że USA oficjalnie pożegnały się z telewizją analogową. Ta gigantyczna, przekładana w czasie, operacja miała pokazać, czy możliwe jest bezbolesne przejście z analogowego nadawania na cyfrę.
Amerykańska szkoła
- Przejście na telewizję cyfrową bardziej przypominało paranoję "milenijnego robaka", niż porażkę rodem z Zatoki Świń - taką dziwną analogię użyła Jonathan Adelstein z Federalnej Komisji Komunikacji (FCC), organizacji będącej odpowiedzialnej za całe amerykańskie przejście z analogowego sygnału na cyfrę. Podstawowa obawa FCC wiązała się z brakiem odpowiedniej liczby cyfrowych konwerterów, które umożliwiają odbieranie sygnału HD widzom nie mającym stosownych telewizorów - jak się miało okazać, liczba dekoderów jest wystarczająca.
Według statystyk firmy analitycznej Nielsen, około 3 mln. amerykańskich gospodarstw domowych nie było przygotowanych na telewizję cyfrową. Podczas pierwszego dnia, tuż po wyłączeniu sygnału, FCC otrzymało 317 tys. telefonów - czytamy w serwisie CNET. Najwięcej pytań z jakimi dzwonili widzowie dotyczyła kiepskiej jakości przesyłanego obrazu - większość tego typu sytuacji udało się rozwiązać.
FCC podsumowując przejście na sygnał cyfrowy twierdzi, że powierzone jej zadanie udało wykonać się bez większych problemów, a całość operacji należy uznać za sukces. Czy w Polsce będzie podobnie?
Teraz Polska
Pisaliśmy już o tym nieraz, ale warto powtórzyć - oficjalne wyłączenie sygnału analogowego nastąpi w Polsce dopiero 31 lipca 2013, zatem mamy dużo czasu, aby się do tego przygotować. Oficjalnym standardem obrazu, z jakiego zaczniemy korzystać po 31 lipca 2013 będzie MPEG-4 (H.264/AVC), natomiast dźwięk wielokanałowy zostanie zakodowany zgodnie ze standardem Dolby Digital Plus (EAC-3).
Aby bezproblemowo korzystać z sygnału cyfrowego w Polsce będzie nam potrzebna jedno z trzech rozwiązań:
- telewizor dekodujący sygnał MPEG-4,
- specjalny konwerter cyfrowy,
- korzystanie z usług telewizji cyfrowej lub kablowej.
Ta trzecia możliwość jest bardzo ważna - klienci telewizji kablowych oraz platform cyfrowych nie muszą martwić się datą 31 lipca 2013 - jedynie osoby łapiące sygnał antenowy będą musiały albo sprawić sobie nowy telewizor, albo specjalny dekoder.
ŁK