Marzy się nam małe LCD

Rośnie zapotrzebowanie na telewizory LCD o przekątnej mniejszej niż 26 cali. Wielkie firmy są zaskoczone takim kierunkiem rozwoju rynku.

- Popyt na 26-calowe i mniejsze odbiorniki jest naprawdę duży. Na rynku wyraźnie zaczyna dominować technologia LCD - podsumowuje obecny stan branży Kwon Young-soo, szef koreańskiego LG w rozmowie z Reutersem. Koreańczycy są zaskoczeni taką decyzją klientów.

Na początku 2009 roku produkcją nowych paneli LCD miała zająć się fabryka LG ósmej generacji. Jednak tak duże zapotrzebowanie na ciekłokrystaliczne panele spowodowało, że fabryka rozpocznie prace znacznie szybciej.

LG nie jest jedyną firmą, która nie nadąża za produkcją paneli. Sony nawiązało współpracę z Sharpem - nowa fabryka Sharpa będzie dostarczać panele dla japońskiego giganta. Natomiast Pioneer wycofuje się z produkcji paneli plazmowych o przekątnej większej niż 42 cale. Dostawą matryc o takiej przekątnej dla Pioneer zajmie się Panasonic oraz Hitachi.

Reklama

Wraz ze wzrostem zapotrzebowania, firmy utrzymają zwiększoną produkcję. Po raz pierwszy w historii elektroniki konsumenckiej liczba sprzedanych telewizorów LCD była większa niż sprzedaż odbiorników CRT. Zapotrzebowanie na telewizory ciekłokrystaliczne do 2012 roku wzrośnie dwukrotnie.

ŁK

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy