Do Play nadal będziemy dzwonić drożej

Większość polskich operatorów telefonii stacjonarnej obniżyło ceny połączeń z telefonami komórkowymi trzech największych operatorów komórkowych - Era, Orange i Plus. Z kolei u znacznej większości operatorów połączenia z telefonami sieci Play są droższe.

Wiele wskazuje na to, że tak pozostanie nadal.Telekomunikacja Polska, z powodu braku porozumienia z P4, zwróciła się do Urzędu Komunikacji Elektronicznej z prośbą o wydanie decyzji w sprawie zmiany umowy, a tym samym zmianę stawek - do tych występujących w umowach z pozostałymi operatorami - za połączenia do sieci Play.

Przypomnijmy, że abonenci Telekomunikacji Polskiej, według nowych stawek, w godzinach szczytu za połączenie z siecią Play płacą 1,04 zł, a tylko 66 groszy z pozostałymi sieciami komórkowymi. W poniedziałek nowe stawki z komórkami zaprezentowała Netia, w której także rozmowy z Play są droższe.

Reklama

Okazuje się jednak, że nadal będziemy łączyć się z siecią Play po zawyżonych stawkach. Urząd rozpoczął właśnie konsultacje odnośnie odmowy zmiany umowy w zakresie wysokości stawek. Urząd uznał, że ewentualna zmiana stawek w chwili obecnej może dokonać się jedynie na podstawie bezpośredniej współpracy między P4 i TP.

Prezes UKE swoją decyzję tłumaczy między innymi tym, że P4 jest operatorem od niedawna funkcjonującym na rynku telefonii ruchomej i ponoszącym w związku z tym stałe nakłady inwestycyjne na budowę własnej infrastruktury telekomunikacyjnej, co ma uzasadniać wyższy poziom stawek. Dodatkowo w chwili obecnej P4 świadcząc usługi telefonii ruchomej, tylko w nieznacznym stopniu wykorzystuje własną sieć mobilną.

Urząd przypomina także, że P4 nie jest podmiotem wyznaczonym jako posiadający znaczącą pozycję na rynku świadczenia usługi zakańczania połączeń głosowych w jego sieci ani nie ma takich okoliczności faktycznych, które w chwili obecnej pozwoliłyby prezesowi UKE na nałożenie na spółkę określonych obowiązków regulacyjnych.

Media2
Dowiedz się więcej na temat: droższe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama