Fotokomórki mniej tajne

Plaga wykonywania kompromitujących zdjęć za pomocą "ukrytej kamery" umieszczonej w telefonie komórkowym i liczne skargi tak sfotografowanych bez swojej wiedzy osób (gdyż zdjęcia takie potem zazwyczaj trafiały do sieci lub na inne komórki) - skłonily władze Korei Południowej do działania

Plaga wykonywania kompromitujących zdjęć za pomocą "ukrytej kamery" umieszczonej w telefonie komórkowym i liczne skargi tak sfotografowanych bez swojej wiedzy osób (gdyż zdjęcia takie potem zazwyczaj trafiały do sieci lub na inne komórki) - skłonily władze Korei Południowej do działania

Ogłoszono, że certyfikat dopuszczający do sprzedazy uzyskają jedynie te komórki z wbudowanym aparatem cyfrowym, które będą miały zainstalowany beeper. Podczas robienia zdjęć aparat ma "piszczeć", a natężenie sygnału powinno wynieść minimum 65 dB. W ten sposób każdy będzie mógł wiedzieć, że może zostać sfotografowany - twierdzą władze. Informacja agencyjna nie informuje jednak co z już dostępnymi na rynku aparatami, które w taki "piszczek" nie są wyposażone.

MMM
Dowiedz się więcej na temat: komórki | Tajne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama