Groźny Ericsson T28s

W teście przeprowadzonym przez szwedzki Instytut Ochrony przed Promieniowaniem, Ericsson T28s okazał się być modelem wyróżniającym się na tle pozostałych. Niestety - w negatywnym tego słowa znaczeniu. Szwedzi przetestowali dostępne u nich telefony i chociaż żaden z nich nie przekroczył europejskiej normy radiacji wynoszącej 2W/kg, Ericsson T28 był najbliższy tej wartości.

Dla wyjaśnienia: jednostką radiacji są Waty na kilogram, zwane inaczej wartością SAR, która określa stopień absorbcji wyemitowanej energii, przez ludzkie tkanki. "Pochłaniając" promieniowanie nasze ciało nagrzewa się, co według niektórych specjalistów prowadzić może do bólów głowy, a nawet powodować raka. Wyniki uzyskane w szwedzkim instytucie obrazuje powyższa tabela.

To operator decyduje, w przypadku telefonów dwuzakresowych, w którym zakresie będzie pracować nasza komórka. Sieć 900MHz jest najpopularniejsza, chociaż częstotliwość 1800MHz jest najczęściej spotykana w miastach. A jak widać z powyższego wykresu, nie tylko model telefonu decyduje o wielkości wartości SAR, ale także częstotliwość na jakiej pracuje.

Reklama

Do końca roku, dzięki naciskom konsumentów, wartości SAR mają być naklejane na każdym sprzedawanym telefonie. I chociaż debata nad wpływem promieniowania na mózg człowieka, wciąż nie może osiągnąć rozwiązania, a producenci ciągle zmiejszają moc komórek, osoby rozmawiające dużo powinny przy kupnie nowego telefonu rozważyć nie tylko jego funkcjonalność, ale i wartość radiacji SAR.

(Mobile.net.pl)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy