Niemcy: Komórkowy rynek bliski nasycenia

Kontrolowana przez Deutsche Telekom niemiecka sieć komórkowa T-Mobil podwoiła w zeszłym roku liczbę abonentów (z 9,07 mln do 19,14 mln). Specjaliści przewidują jednak, że w tym roku sprzedaż aparatów w Niemczech może spaść nawet sześciokrotnie.

Kontrolowana przez Deutsche Telekom niemiecka sieć komórkowa T-Mobil podwoiła w zeszłym roku liczbę abonentów (z 9,07 mln do 19,14 mln). Specjaliści przewidują jednak, że w tym roku sprzedaż aparatów w Niemczech może spaść nawet sześciokrotnie.

Mimo rewelacyjnych wyników, T-Mobile nadal zajmuje drugie miejsce wśród niemieckich operatorów, za siecią Mannesmann (ponad 19,2 mln użytkowników). W dalszej kolejności plasują się E-Plus (6,6 mln) i Viag Intercom (6,6 mln). W ostatnim roku XX stulecia liczba użytkowników telefonów komórkowych w Niemczech wzrosła w ciągu ubiegłego roku z 25 do ponad 48 mln, operatorom przybyły zatem przeszło 23 mln nowych klientów. Zdaniem wielu analityków, m.in. z niezależnej brytyjskiej organizacji World Markets Research Centre, bieżący rok przyniesie kres szybkiej ekspansji telefonów GSM w Niemczech. Powód? Tamtejszy rynek jest bliski całkowitego nasycenia, w przyszłym roku liczba abonentów sieci przenośnych zwiększy się o mniej więcej 4-4,5 mln. Polityka operatorów zmierzać będzie zatem w kierunku pozyskiwania klienteli konkurencji, np. poprzez obniżki cen, rozbudowę programów lojalnościowych, a nawet oferowanie bezpłatnych usług telefonicznych. T-Mobile przeprowadził już wstępne analizy dochodowości, zakładające, że zysk przynosić będą firmie głównie serwisy reklamowe.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mobil | Nienasycone | Niemcy | komórkowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy