Otrzymał numer po aktorce
Kolejna osoba męczy się z fanami popularnej osoby. Jak pisze Super Express, jedna z sieci komórkowej sprzedała klientowi telefon komórkowy z numerem, który wcześniej używała - Joanna Brodzik.
Teraz otrzymuje kilkadziesiąt telefonów dziennie.
Jak podaje "Super Express", młody czytelnik z Bielska-Białej naciągnął ojca na kupno komórki. Poszli do salonu sprzedaży telefonu (wtedy Idei, dziś Orange). Ledwo wyszedł z salonu, a telefon zaczął dzwonić. Rozmówcy pytali jedynie o Joannę Brodzik.
Krzysztof Gajewski, prezes Stowarzyszenia Teleprawo, biegły sądowy mówi "Super Expressowi", że stary, używany wcześniej przez kogoś, numer powinien odbyć roczną lub dwuletnią "kwarantannę". Według niego, skierowanie numeru należącego do VIP-a na rynek jest nadużyciem operatora.
To nie pierwszy taki przypadek. Nowi klienci sieci komórkowych otrzymywali już byłe numery detektywów, sportowców lub ważnych polityków.