Pierwsza demonstracja 4G
DoCoMo zademonstrowało pierwszą transmisję w opracowywanej przez siebie sieci 4G. Zastosowana technologia umożliwia transfer danych z nieprawdopodobną szybkością: 100 mbps przy pobieraniu i 20 mbps przy wysyłaniu.
Jest to około 250 razy więcej niż transmisja danych w obecnie oferowanych przez DoCoMo usługach trzeciej generacji (3G).
Japoński gigant na razie jednak nie chce zbytnio inwestować w rozwój tej sieci. Powodem jest "sparzenie się" na usługach 3G (FOMA). Nagayuki Yamagishi analityk z UFJ Tsubasa twierdzi, że powodzenie 4G zależy wyłącznie od zainteresowania potencjalnych klientów, podziela jednak obawy szefostwa DoCoMo, ze może być ono nikłe. "Jedyną szansą dla 4G może być niższa niż w przypadku FOMO koszt usługi. Bo tak naprawdę, kto potrzebuje tak szybkiej transmisji". Telewizję czy film można obecnie oglądać i na telefonach drugiej generacji" - mówi Yamagishi.
