Rozumiemy się bez słów

Japoński operator NTT DoCoMo zamierza skonstruować telefon komórkowy, umozliwiający bezgłośną rozmowę - bez konieczności wydawania dźwięku. Jak podała jedna z japońskich gazet powołując się na anonimowego informatora, specjalny czujnik, w który wyposażony zostanie nowy aparat, będzie wykrywał sygnały elektryczne tworzone przez mięśnie twarzy podczas formułowania słów.

Japoński operator NTT DoCoMo zamierza skonstruować telefon komórkowy, umozliwiający bezgłośną rozmowę - bez konieczności wydawania dźwięku. Jak podała jedna z japońskich gazet powołując się na anonimowego informatora, specjalny czujnik, w który wyposażony zostanie nowy aparat, będzie wykrywał sygnały elektryczne tworzone przez mięśnie twarzy podczas formułowania słów.

Co ważne, sygnały te powstają przy samym poruszaniu ustami - a więc nie ma konieczności artykułowania dźwięków. Zebrane w ten sposób dane wysłane zostaną do syntezatora mowy w aparacie osoby, do której dzwonimy, gdzie zostaną przekształcone na mowę.

Podczas pierwszych doświadczeń urządzenie rozpoznało kilka japońskich głosek. Prace są kontynuowane - kiedy nowe rozwiązanie wejdzie do powszechnego użytku, przyda się w sytuacjach, gdy będziemy musieli porozmawiać nie przeszkadzając innym ludziom. Nowy wynalazek pozwoli na korzystanie z komórek również ludziom niemym. DoCoMo przewiduje, że prace nad urządzeniem potrwają jeszcze około pięciu lat.

Reklama

(mobile.net.pl)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sygnały
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy