Sparaliżowana Hiszpania

Tysiące Hiszpanów nie może skorzystać z telefonów czy Internetu. W kilkunastu miejscach kraju przecięto bowiem kable ze światłowodami Telefoniki, największego operatora w tym kraju. Sprawcy sabotażu nie są znani.

Tysiące Hiszpanów nie może skorzystać z telefonów czy Internetu. W kilkunastu miejscach kraju przecięto bowiem kable ze światłowodami Telefoniki, największego operatora w tym kraju. Sprawcy sabotażu nie są znani.

Kable telefoniczne zakopane są niespełna metr pod ziemią i nietrudno się do nich dostać. Technicy Telefoniki wykluczyli jednak, że zostały one uszkodzone przypadkiem, np. podczas prac budowlanych. Światłowody bowiem równo przecięto, prawdopodobnie piłą elektryczną, a sabotażu dokonano w tym samym czasie w kilku różnych miejscach.

Najbardziej dotknięte są nim północne rejony Hiszpanii. Bez telefonów i Internetu musi się obyć 15 prowincji. W Galicji na trzy godziny wstrzymano ruch lotniczy, a w wielu miejscowościach przestały działać bankomaty.

Reklama

Telefonika obawia się, że dzisiejsza awaria jest przedsmakiem zapowiedzianego na czwartek w Hiszpanii strajku generalnego. Nad przywróceniem połączeń telefonicznych i internetowych od wczoraj pracuje kilkuset specjalistów.

RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: kable | Hiszpania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy